Hidan

Hibari

DeiDei ma bardzo kobiecą urodę. xD

.Babsi.

Co do urody członków Akatsuki się nie wypowiadam. :P

A Hidan... Rozbraja mnie jego śmiech. xD Wygląd... Ciaaacho*___*

Atiasha

No ba, ze ciacho.
W dodatku taki perwes! *___* Znaczy, jest zajebistym perwersem w każdym opowiadaniu w którym występuje. xD

.Babsi.

Zauważyłam,ale powiem szczerze, że mi to nie przeszkadza :P

Atiasha

Komu by przeszkadzało? Chyba tylko jakiejś cnotce. ^^

.Babsi.

Ja się do nich nie zaliczam xD

ewelajna

No wybaczcie, ale jak można uważać, że Zetsu jest przystojny? Rosiczka i tyle. Zero w nim seksu.

Freya

Hah, jak dobrze mieć go w haremie. xD

Dobra, a co go nagle tak wszystkie pokochały? Oo Kiedyś, o ile dobrze pamiętam, nikt go nie chciał.

ewelajna

Nie wszystkie.
Kiedyś o nim nie wiedziałam.

Spoiler:
Zakopali gooooo! ;___; Będę tęsknić.

Hibari

Właśnie, ciekawe jak to jest. xD Nie żebym jakoś specjalnie chciała podzielić jego los, ale jakby nie było on wciąż żyje... rozczłonkowany...

Atiasha

Aua.

Faktycznie... on wciąż żyję. xD
Ejj, chodźmy go odkopać!

Hibari

I co? Pozszywamy go? xDD

Atiasha

Tak.
Lubie zszywać. ^^

.Babsi.

Trzeba by było poprosić Kakuzu, ale cholera jego też załatwili.

Freya

Po co? Toć my same sobie poradzimy, no nie? xD

.Babsi.

Znając nas, to pewnie tak^^

Atiasha

Hm...
Nie powiem co mi przez myśl przemknęło.

Hibari

Powiedz!!! xDDD

Slavirus

Hidan???Nie lubię gościa...wrr...strasznie wkurvia swoim tekstem "Skurwysynu" Brawa dla Shikamaru...mógł wziąć jego głowe i zalać w cement ^_^...

Orihime-chan

Dobrze powiedziane ^^
Ja go nie lubię, bo zabił Asumę.
Ninja, którego pochodzenia nie znam (emblemat na opasce zbliżony jest do wioski Trawy). Nieodłącznym jego ekwipunkiem jest ogromna kosa o trzech ostrzach. W chwili gdy pierwszy raz pojawia się w serii, jest członkiem Akatsuki, a jego partnerem jest Kakuzu. Dwóch ninja o różnych charakterach i światopoglądach, stąd u nich ciągłe kłótnie. Hidan na swój sposób jest dość wyjątkową personą. Ponad wszystko stoi u niego religia, której najważniejszym przykazaniem jest masakra – tak wygląda wiara w Jashina, boga którego wyznaje Hidan.

Spokojny i opanowany nawet w walce. Każdy jego ruch jest dobrze przemyślany, a na dodatek posiada specjalne umiejętności. Na swój sposób wydaje się być nieśmiertelnym wojownikiem (tak jak jego kompan z Akatsuki), o czym mógł się przekonać Asuma, Shikamaru wraz z kompanami. Przed atakiem wcześniej wykonuje specjalny rytuał, dzięki któremu zyskuje przewagę nad oponentem. Aby w pełni działała jego technika potrzebuje jeszcze krwi swojego wroga. Kiedy stoi w swoim kręgu każda rana jemu zadana staje się ciosem dla osoby, której wcześniej zdobył krew. Przeciwnik Hidana zostaje w pewien sposób „przeklęty”. Technika staje się bezużyteczna w momencie, gdy całe ciało opuści okrąg. Religijny członek Akatsuki potrafi także przybrać drugą formę – aktywującą się podczas trwania rytuału w trakcie walki. Wtedy jego aparycja jest zbliżona wyglądem do ludzkiego szkieletu. Po każdej walce Hidan odbywa specjalny rytuał, w którym składa ofiarę swojemu bóstwu w postaci własnego ciała. Z reguły jest to długi proces, stąd Kakuzu zawsze traci cierpliwość dla swojego kompana.

W Akatsuki przysłużył się zdobyciem Bijuu o dwóch ogonach, a także w planach miał, wraz z Kakuzu, udać się do Kraju Ognia po kolejnego Jinchuuriki, którym miał być Naruto.
Macie fotki: