|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mayumi
Legendarny Sannin
Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 5842
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: from wonderland. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:11, 27 Paź 2008 Temat postu: Buon Compleanno, Irate!<33 |
|
|
Na wstępnie, sama przepraszam Cię za zwłokę, bo miałam dzisiaj ogromne kłopoty z komputerem i nie zdążyłam wcześniej uporać się z prezentem.
Razem z Yennefer, Shamayą i Ag chciałybyśmy Ci ofiarować z okazji piętnastych urodzin niezwykle humorzastą sztukę, która - miejmy nadzieje - jeszcze bardziej rozweseli Cię w tym ważnym dniu. ^^
Wszystkiego Najlepszego, Kotecku! <333
TITANIC
Aktorzy:
Irate – lesbijka z Nibylandii (gdzie do chuja jest Nibylandia? oO). Płynie ze swą wybranką – Mayumi - do Holandii aby tam zawrzeć z nią homoseksualny związek małżeński.
Mayumi – zła i niezwykle zazdrosna (do czasu) narzeczona Irate. Biseks.
Shamaya – matka Irate i kapitan Tytanika.
Yennefer – majtek pokładowy. Moralizator społeczny. Obiekt filozoficznych dialogów xD Biseksualna, zboczona blondyna. Później – kochanka Mayumi. Irate też. xD
Ag. – papuga majtka pokładowego, która zdecydowanie za dużo gada.
Pozór – chłopak z „niższych sfer”. Wygrał bilet na Tytanika w konkursie Bravo Girl.
Gościnnie:
Kris – kapitańska dziwka, zakupiona przez Shamayę na targu niewolniczym.
SCENA I
{port; Pozór stoi przed wielkim, jak pawiania dupa statkiem, zwanym Tytanikiem}
Pozór: Och jakież wielkie szczęście mnie spotkało iż wysłałem kupon z Bravo Girl. Ciekawe czy moja wygrana ma coś wspólnego z ogromem listów jakie wysłałem do redakcji. Może spodobał im się ten o kaszance? A cóż to? Osz w pytę, ale bryka!
SCENA II
Podjeżdża zajebiste, oczojebne różowe porsche prowadzone przez piękną blondynkę w wielkich przeciwsłonecznych okularach, palącą długaśnego papierosa. Blondynka zatrzymuje gwałtownie samochód, który cały aż drży od nastawionego na całą pytę „Bąłc” Timbaland’a.
Kobieta z rozmachem otwiera drzwi i wychodzi energicznie, stukając donośnie czerwonymi szpilkami. Od strony pasażera wysiada drobna brunetka o ślicznej twarzyczce i zaciętej, zUej minie. Rozgląda się wokół czujnym wzrokiem po czym otwiera tylnie drzwi samochodu. Czeka. Najpierw oczom widzów ukazuje się zgrabna nóżka w czarnej pończoszce i ślicznym, białym pantofelku. Następnie wyłania się cała postać. BUM! Pozorowi opada szczena.
Pozór (przeciera oczy z niedowierzania i wzdycha żałośnie): Matulu przenajświętsza! Anioł na ziemię zstąpił, boską stópką dotknął ziemi na której stoję! Ją zacznę całować, albowiem usta moje godne nie są aby jej bucika choćby dotknąć! Ach cóż za oczy! Migdały o orzechowej barwie, tonę w nich jak w morzu! Zwiewna ci ona jak nimfa, jak rusałka, gibka, szczuplutka, drobna, malutka! Ach, przed światem broniłbym ją całym.
Irate (krzyżując wzrok z Pozorem i kładąc dłoń na piersi): Cóż to me serce wyczynia? Dlaczego widząc tego obcego chłopca zabiło tak niemiłosiernie szybko?
Mayumi (biorąc Irate pod rękę): Chodź najdroższa, matka nas wzywa. Zaraz wyruszać musimy a ona przecież kapitan Tytanika.
{wszyscy wchodzą na statek}
SCENA III
{nad basenem; leżaki, palemki, dziwki itd.}
W samym środku morza leżaków smażyła się matula pięknej głównej bohaterki. Spojrzała znudzonym wzrokiem zza swoich srebrnych okularów po tłumie nagich pasażerów, błąkających się wśród labiryntu parasoli, poszukując rozrywki na ten wieczór. Każdy wie, jakiego rodzaju rozrywka przyszła jej na myśl.
Shamaya: Och, jakie szpetne samce... I co ja pocznę? Spędzanie kreatywnie wieczorów ostatnio zdarza mi się coraz rzadziej. To źle wpływa na moje zdrowie, samopoczucie, URODĘ!
{szturcha wachlarzem stojącą obok służkę}
Ekskjuzmi? Brzydka dziewico, proszę Sex On The Beach. Migiem!
Służka 1 (stając na baczność): Ach, moja pani, już lecę!
{15 minut później}
Shamaya: Ty mała kurewko! Ile można czekać! Kazałam Ci zrobić drinka szybciutko!
Ach, nie! Nie mogę się denerwować. Spokojnie, spokojnie…
{cisza przed burzą}
Ty plugawa szmato! Pożałujesz! Brudna slumsiara naruszyła moją granice cierpliwości! A sio! To Twój koniec, wracaj skąd przyszłaś! To nie świat dla Ciebie, wracaj do rzeczywistości!
Służka 1: Och, gdzie ja teraz pracę znajdę…
{biedna mała kurewka ze spuszczoną głową udaje się pod pokład do swojej szczurzej nory}
Shamaya (sącząc drinka): Książę, gdzie jesteś? Mój jedyny na tę nadchodzącą gwieździstą noc. To nie w moim stylu czekać wieki.
Kris (wyłania się zza sztucznej palmy z tulipanem w dłoni): Tutaj, moja jedwabista piękności.
{matula = chwila ciszy = krwotok z nosa}
Kris (podbiega do kobiety wywracając parę leżaków i parasoli): Ach, pomocy! Brzydkie służki, wezwijcie lekarza! Nieeee! Piękna Królowo, najdroższa moja, ocknij się natychmiast! Widok Twojej zmartwionej, zakrwawionej twarzy jest dla mnie sztyletem wycelowanym prosto w płuco!
SCENA IV
{gabinet lekarski na statku; Kris & Matula}
Shamaya (wpatrzona w Krisa jak w Boga): Pani Doctor, proszę wyjść.
Mrs Doctor: Przepraszam, ale to jest mój gabinet, więc…
{K. wkłada plik setek do jej kieszeni}
Mrs. Doctor: Ach tak… Pół godziny! Tylko pół godziny.
{kobieta wychodzi, zamyka drzwi; dzikie odgłosy}
Push me, and then just touch me. Till I can get my... satisfaction!
SCENA V
{kajuta; Mayumi i Irate}
Mayumi: Weźmiemy ślub od razu po przyjeździe. Żadnych zbędnych zaproszeń, szumu i rozgłosu. Pobierzemy się cicho, a później będziesz tylko moja. Lecz właściwie, po co czekać na noc poślubną... {oczy płonące pożądaniem; zbliża się}
Irate (lekko przestraszona, instynktownie robi krok do tyłu): Poczekajmy... Może ...
{Mayumi zaczyna ją żarliwie całować; Irate wyrywa się i ucieka}
SCENA VI
{schody; Irate}
Irate: A niech to najświętszą kurwę trzaśnie! Porwałam swoje zajebiste podkolanówki z H&M! I co ja teraz zrobię?!
{spod ziemi wyrasta Pozór, dzierży w dłoni gazetę}
Pozór: Przeczytaj dział porad w Bravo Girl, o najpiękniejsza! Proszę, dotknij swą cudowną rączką mej - przy Tobie nie tak znowu - zajebistej gazety. Błagam, zostań jej panią, najdroższa!
Irate: Jestem lesbą.
{Pozór spogląda na ukochaną przepełnionymi łzami oczyma; odchodzi ze spuszczoną głową}
Ona jest pedałem... Właśnie się dowiedziałem. Że duszą i ciałem ona jest pedałem.
SCENA VII
{kajuta; Pozór, Ag.}
Pozór: Och, jakże nieszczęśliwe jest życie moje! Spotkałem tę jedyną, lecz w rozpaczy tonę… Serce me krzyczy! Ona zamiast mnie woli jakąś… lachonę!
Ag.: Głupia cipo! Idź i ją odbij! Na tym wraku jest taki majtek, w zasadzie majtkowa. Yennefer. Kocica jakich mało, spoiwo łączące wszystkich obecnych na tym statku - każdy z nią spał.
{śpiewa}
Puszczasz się, chuj wie z kim, chuj wie gdzie.
Pierdolisz się, przez cały, kurwa, dzień.
I przyznasz mi, wciąż molest ci się śni
I nie mów, że wcale, kurwa, nie.
{odchrząka; zaczyna normalnie mówić}
Spiknij Yennę i wybrankę serca twojej wybranki serca i gotowe! Mała Irate, o oczach jak migdał będzie tylko Twoja!
Pozór: To jest myśl światła! Biegnę w te pędy do Yennefer!
{Pozór biegnie co sił w stronę sterowni, po drodze mijając gabinet lekarski, z którego słychać stłumione, acz jednoznaczne krzyki Sham i Krisa}
SCENA VIII
{sterownia; Pozór, Yennefer}
Pozór: Majciochuuuu! {rozgląda się, wypatrując rzeczonej blond kocicy}
Yennefer: {obrzuca Pozora spojrzeniem pełnym pożądania, zatrzymuje wzrok na jego jędrnych pośladkach} Czego drzesz ryja samcze?
Pozór: Zakochałem się! Chcę zdobyć ukochaną, lecz ona ma już swoją ukochaną!
Yennefer: {ziewa}
Pozór: T_____T
Yennefer: Nie rycz! Bo usmażę Ci to i owo na grillu! {tajemniczy błysk w oku, myśli nad czymś intensywnie. Po chwili zbliża się do Pozora.}
Pozór: {wyczuwa dziwne intencję majtka pokładowego, odruchowo cofa się, jednak wpada na ścianę.}
Yennefer: {przygniata chłopaczynę do ściany swoim biustem, którego mogłaby pozazdrościć sama Doda.}
Pozór: Majteczku… Czuje się nieswojo w zaistniałej sytuacji… {szklistymi oczami wpatruje się w dwie kule do kręgli, znajdujące się na klacie Yenny.}
Yennefer: Ściągaj spodnie męska pokrako! Za-ba-wi-my się! {rzuca się na Pozora, zdzierając z niego koszulę.}
Pozór: TO JEST GWAŁT! {odpycha od siebie Yenn}
Yennefer: Otóż to maleńki! Potrzebuję KRWI! {z kurwikami w oczach}
Pozór: STÓJ!
Yennefer: {spogląda kpiąco na spodnie Pozora.} Póki co to ty stoisz… {histeryczny śmiech}
Pozór: {płonie rumieńcem} Mam dla ciebie kogoś! Mała, szczupła i powabna!
Yennefer: {patrzy wyczekująco}
Pozór: Mayumi! Narzeczona Irate, mej anielicy!
SCENA IX
{kajuta; Mayumi}
Mayumi: Jak mogła mi uciec. A byłam tak blisko odkrycia jej pięknego ciała...
Yennefer: Puk, puk, kocie... {puka do drzwi kajuty}
Mayumi: Kto tam?
Yennefer: Twój najpiękniejszy sen, Twoje marzenie, Twoje najgorętsze pragnienie... {mruczy}
Mayumi: Leonardo?!
Yennefer: Głupia piczo... Wpuść mnie, a zobaczysz, że potem będzie błagała, abym nie wychodziła.
{Mayumi prycha → otwiera drzwi → szczęka do ziemi}
(Sceny jak z filmu. Film oczywiście powyżej lat 18.)
I don't need a man to make it happen!
I don't need a man to make me feel good!
SCENA X
{kajuta; Irate, Mayumi, Yennefer}
Irate: Nie wierzę! Nie wierzę! A niech cie, napalona dziewczyno! Zawsze miałaś takie kurewskie ciągotki?! Jak mogłaś!
Mayumi: Wszystko ci wytłumaczę... Kotku, to nie tak, że my...
Yennefer: Właśnie, skarbie, to nie tak, że my jesteśmy takie samolubne... Możesz się przyłączyć!
{Irate wybiega}
SCENA XI
{rufa statku; Irate, papuga}
Ag.: Nie możesz skoczyć!
Irate: Mogę!
Ag.: Nie!
Irate: Tak!
Ag.: Nie!
Irate: Tak!
Ag.: Nie!
Irate: Tak!
Ag.: Dobra, możesz!
Irate: Nie!
Ag.: Dlaczego chcesz skoczyć?
Irate: Chce się zabić! {emo załamka}
Ag.: A wiesz, że jak się zabijesz, to umrzesz?
Irate: O tym nie pomyślałam...
{Nadciąga Pozór na białym koniu. Chwyta dzidą Irate, bierze na kolana, całują się gorąco. Irate – żaba przemienia się w piękną księżniczkę.}
Dobra, to nie ta bajka.
{nadbiega Pozór z otwartym artykułem pt. "Za często stoi? Nie martw się. Pomożemy!".}
Pozór: Och, Irytku najdroższy, nie skacz, proszę!
Irate: Bo co?
Pozór: Bo ja też skoczę!
Irate: Nie podchodź, zboczeńcu jeden, łapy przy sobie!
{wchodzi na rufę, staje za Irate, trzyma ją z tyłu. Rozpościerają ręce.}
I believe i can fly. I believe I can touch the sky...
CDN.
Ostatnio zmieniony przez mayumi dnia Pon 21:14, 27 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Shamaya
Legendarny Sannin
Dołączył: 27 Lut 2008
Posty: 4541
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:26, 27 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Sto lat skarbie! <3333333333333333333333333
Moje najukochańsze dzieciątko...
Już takie duże! ;_____________________;
Jak ten czas szybko leci... T_T
|
|
Powrót do góry |
|
|
Guś.
ANBU
Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z kapusty.
|
Wysłany: Pon 21:28, 27 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Kochanie, 1ooo lat! <3333
Ostatnio zmieniony przez Guś. dnia Pon 21:28, 27 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Irate
medic-ninja
Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 7189
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Nibylandii. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:31, 27 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Jak by tu...
Kurwa ja pierdolę kurwa chuj jak Wy kurwa w ogóle mogłyście mi to kurwa zrobić w ogóle ja pierdolę i chuj! Popłakałam się, picze!
Chuj Wam... ;______________________________;
Aaaaa! Jak ja Was kochaaaaaaam! Miłość to za małe słowo. Kurwa, nie ma odpowiedniego, kurwa!
|
|
Powrót do góry |
|
|
mayumi
Legendarny Sannin
Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 5842
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: from wonderland. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:41, 27 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Ja Cię kocham fajniej. [link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shiraya
Genin
Dołączył: 15 Paź 2008
Posty: 215
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z krainy, gdzie niemożliwe... jest niemożliwe -.-" Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:47, 27 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Wszystkiego Naj Irate...
A co do... opowieści...
leżę... i się podnieść nie mogę xDD
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grabarz
Legendarny Sannin
Dołączył: 31 Mar 2008
Posty: 5091
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Piekło Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:49, 27 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Jesteście genialne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Irate
medic-ninja
Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 7189
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Nibylandii. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:53, 27 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
I to wszystko dla mnie, rozumiesz?...
<dead>
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grabarz
Legendarny Sannin
Dołączył: 31 Mar 2008
Posty: 5091
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Piekło Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:55, 27 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Szczęściara. <3
|
|
Powrót do góry |
|
|
mayumi
Legendarny Sannin
Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 5842
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: from wonderland. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:57, 27 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Niewyobrażalna szczęściara. ;)
<33
|
|
Powrót do góry |
|
|
Guś.
ANBU
Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z kapusty.
|
Wysłany: Pon 21:58, 27 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
<33333333
|
|
Powrót do góry |
|
|
Irate
medic-ninja
Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 7189
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Nibylandii. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:59, 27 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
NIEWYOBRAŻALNA to za małe słowo.
Ja... pierdolę, no!
*********
Ostatnio zmieniony przez Irate dnia Pon 22:00, 27 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
mayumi
Legendarny Sannin
Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 5842
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: from wonderland. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:00, 27 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Cieszę się, że niespodzianki się podobają. ^^
|
|
Powrót do góry |
|
|
Irate
medic-ninja
Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 7189
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Nibylandii. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:03, 27 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Ty nawet nie wiesz, jak bardzo ta mi się spodobała...
Nie sądziłam, że dostanę od Was coś oddzielnie...
Ja po prostu Was pragnę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
mayumi
Legendarny Sannin
Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 5842
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: from wonderland. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:05, 27 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Ach, lesbijski instynkt się odezwał! xD
A widzisz. ;D
To dobrze, że się nie spodziewałaś.
Jeszcze większa niespodzianka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Irate
medic-ninja
Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 7189
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Nibylandii. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:07, 27 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Bo ja jestem bi! ^^
{Szajze, Kuba miał rację}
W ogóle się nie spodziewałam!
O rrrrany! ; ((
Koch, sex, kurwa, nie wiem, co jeszcze.
Mogę Cię zgwałcić?
|
|
Powrót do góry |
|
|
mayumi
Legendarny Sannin
Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 5842
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: from wonderland. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:12, 27 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
To chyba już nie będzie gwałt. ;D
|
|
Powrót do góry |
|
|
Irate
medic-ninja
Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 7189
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Nibylandii. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:13, 27 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
A tak, legalny sex!
|
|
Powrót do góry |
|
|
mayumi
Legendarny Sannin
Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 5842
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: from wonderland. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:17, 27 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Coś ostatnio zrobiłaś się strasznie napalona na sex. ;>
Ja nic nie chcę mówić...
Ale czy nie lepiej pierwszy razy spędzić z Pozorem?
Ja mogę zawsze poczekać. <3
|
|
Powrót do góry |
|
|
Irate
medic-ninja
Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 7189
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Nibylandii. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:18, 27 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Jasne, pierwszy raz obowiązkowo z Pozorem!
Tylko jak sprawić, żeby mnie zapragnął? o_O"
To sprawka wieku i koleżanek z klasy. xD
Albo po prostu zrobiłam się śmielsza... czy coś.
Dbrnc.
Ostatnio zmieniony przez Irate dnia Pon 22:19, 27 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
mayumi
Legendarny Sannin
Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 5842
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: from wonderland. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:22, 27 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Śmielsza czy coś?
Może dlatego, żeś już Słit Fiftin!
Musisz go uwieść.
Innego sposobu nie ma, żeby Cię zapragnął tak bardzo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
GaGa
Legendarny Sannin
Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 2929
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Krk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 8:18, 28 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Wszystkieg naj, Irytku! <333
Dziewczyny, jesteście genialne. xDDD
Ostatnio zmieniony przez GaGa dnia Wto 8:19, 28 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yennefer
Kapitan ANBU
Dołączył: 15 Paź 2007
Posty: 1104
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z wioski, w której podcierają się liścmi..xD "Kto podciera?" ^^ Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 11:43, 28 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Moje słoneczko! Mój promyczku!! Moje, moje, moje! <33333 Żeby Ci się spełniły wszystkie, wszystkie marzenia, żeby ten idiota wreszcie przejrzał na oczy, żebyś w końcu go zmacała...go albo kogokolwiek xD Żebyś przyjechała do mnie na Sylwestra, żebyś nigdy nie była głodna (WTF? o__O), żebym zawsze mogła Cię bronić przed wszystkim kruszynko, a już szczególnie przed romantycznymi dyrdymałami xD KOCHAM CIĘ!
(Haaaa! Wiedziałam, że jak wyjebiemy dziewuchy, to ona padnie xD)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Irate
medic-ninja
Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 7189
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Nibylandii. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 13:05, 28 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
MOGĘ PRZYJECHAĆ DO CIEBIE NA SYLWESTRA?!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fushigi
Legendarny Sannin
Dołączył: 12 Sty 2008
Posty: 5767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: London, I wish Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 15:02, 28 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Hepi berzdej, Rytek.
Nie mam pomysłu na życzenia, przepraszam. <333
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|