[Z][N] (Nie)zwykła przyjaźń

Elle

No i znowu mam fazę na Pośredniczkę...
Szlag! Jakbym miała mało na głowie!

Jesse... *_________*

Namida

Jezu ... nie ty... Fushi ma na Fay'a ale jak znowu przeczyta Pośredniczkę, to bezie chodzić i się ślinić...

Fushigi

Jeeeeeeeesse! *_________*
Elut... Nie mów, że to teraz czytałaś? Ładnie Ci się nudzi.

Namida

Ja tam mam stałą fazę na Caina *_________*
Jej... ja nie wiem... jak ty to robisz, że masz tyle czasu?

Elle

Cian to osobna sprawa. Jesse przychodzi epizodycznie.

Jakim cudem mam tyle czasu? Normalnym, chorobowym- muszę siedziec pod kocem/kołdrą w łóżku/kanapie/krześle i wszędzie nieludzko opatulona... Więc opatuliłam się w dużym pokoju przed kompem. ^^

Namida

Aha... no tak. Kurde. Zarazki moje zarazki cóżem wam uczyniła, że tak mnie nie chcecie TT.TT

Elle

Wiesz, aktualnie jestem w trzecim etapie (nieludzkieko wręcz kataru, bo kaszel i gardło już było. :D). Zastanawiam się, czy to przypadkiem nie jest zmowa... Bo w tym roku choruję na wszystko, co możliwe.

Namida

Jaaa... ja chce być chora. Co ja jeszcze mam zrobić?

Elle

Jak cię wyprzytulam, to się zarazisz. ;)

Namida

Wyprzytulała mnie w sobotę Ga i nic nie dało. Ale i tak możesz mnie przytulić.
Byłam na dworze w piżamie. Dzisiaj łaziłam z nie zapiętą kurtką, siedziałam w oknie z mokrym łbem... ma ktoś jeszcze jakieś pomysły?

Elle

Wyleź na zewnątrz na bosaka, wycałuj kogoś chorego, śpij przy otwartym oknie, przemarznij gdzieś...?

Hibari

... i wyląduj w szpitalu na zapalenie płuc.