|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aura
Student Akademii
Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: from Attick Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:09, 25 Wrz 2009 Temat postu: [M] Sfrustrowane Okna |
|
|
Nagła potrzeba sfrustrowanej duszy. Nie musicie czytać, odpisywać, możecie usunąć. I tylko tych kilka sekund nadziei, że może ktoś zrozumie.
___________
Cisza
Krzycz! Krzycz tak głośno jak umiesz. Co z tego, że sąsiedzi za ścianą? Co z tego, że pomyślą „wariatka”?
Samotność. Tak bardzo jej pragnęłaś. Co się więc stało? Czemu jej nie chcesz?
Ta nagła potrzeba rozmowy, ta głupia potrzeba akceptacji, co do tej pory było nikłą myślą, gdzieś w świstach wiatru. Twoje wiatru. Twojego życia. Co się zmieniło?
Gorączkowo chwytasz za telefon. Puste ściany przytłaczają. Całe mieszkanie jest takie puste, przerażająco puste. Drobinki kurzu wędrujące w ostatnich promieniach słońca już nie zachwycają. Irytują, bo jest ich tysiące, a ty sama.
Do kogo zadzwonić? Do kogo?
E. jest miła, ale tylko jak ma problemy i chcę się wygadać. Nie będzie mnie słuchać. Bo przecież to moja rola. Rola Słuchaczki.
A. i A. tylko pożyczają książki. „Przecież tyle ich masz. Podziel się z nami.” Ten denerwujący śmiech. Czemu nie?
O. D. M. M. A. J. M. S. A. A.
„Pożycz zeszyty. Nie było mnie ostatnio chce nadrobić. Pożyczysz?”.
„Mogę przyjść?”.
„Pomożesz mi napisać to wypracowanie”
„Wytłumaczysz mi to zadanie z matematyki…”
„…fizyki…”
„Proszę powiedz J. że już nie chce z nim chodzić. Ja chyba nie potrafcie.”
„Przekażesz p.W. że nie będę mogła do niej przyjść?”
Tyle ludzi. Tyle numerów telefonów, znajomych na nasze-klasie. Znam ich tak długo. Znam ich na wylot. Wiem co lubią, co ich denerwuje, o czym rozmawiają, co jedzą na śniadania, jakiego koloru mają skarpetki. Znam ich. Czemu oni nie znają mnie? Czemu nie widzą jak bardzo boli mnie głowa od ich próśb? Czemu wciąż czegoś ode mnie chcą? Czemu nie zaoferują mi w zamian tych kilku minut słuchania?
Gdzie moja wesoła rodzina? Czemu po mieszkaniu nie biega G. ? Czemu mama na mnie nie nakrzyczy, czemu tata nie zaciągnie na kolację? Czemu ich nie ma?
Głupiaś ty. To tylko jedna samotna noc, tylko jeden samotny dzień. Tylko parę wolnych godzin samotności. Wiem o tym, wiem, że niedługa moja rodzina będzie ze mną. Jedyne osoby, które słuchają, które tyle nie proszą. Czemu? Czemu więc tak bardzo chce krzyczeć? Czemu tak się boje?
Zrezygnowana odkładasz słuchawkę.
Okna.
Za szybą już ciemne niebo.
Tafla szkła ciągnie się od sufitu do podłogi, jest w każdym pomieszczeniu. To tylko okna. Ale za nimi jest świat, który mnie przeraża. Za dużo ulic, za dużo domów, hałaśliwych centrów handlowych, zbyt dużo za nimi próśb. Ta pani z naprzeciwka prosi by potrzymać jej furtkę. Ten pan spod trójki by popilnować przez chwilę jego syna na podwórku. On tylko skoczy po kluczyki do samochodu. Sąsiad tylko chce bym podlała mu kwiatki. B. bym poszła z nią do ojca, bo sama się boi. „Nie bądź taka. Nie widziałam się z nim trzy lata. Odkąd się wyprowadził. Pójdziesz?” Czemu nie?
A potem tylko krzywe spojrzenia, bo nie miałam sił by zastąpić Ł. w sztafecie. Bo nie lubię historii by pomóc w wydawaniu D. gazetki. Bo jestem zbyt zmęczona by pisać kolejne przemówienie.
Czemu nikt mnie nie chce posłuchać?
Czego tak bardzo się boję?
Samotność, której tak bardzo pragnęłaś jest zbyt zabójcza. Akceptacja, którą chciałaś się nasycić za bardzo przereklamowana. Zostaje tylko poczucie zimnego wyobcowania. I prośby…
Ostatnio zmieniony przez Aura dnia Pią 21:32, 25 Wrz 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Negai
Legendarny Sannin
Dołączył: 22 Sty 2008
Posty: 2450
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:10, 25 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Kilka literówek, brak ogonka czy tam dwóch. Ogółem temat powinien być mi bliski, bo bezpośrednio dotyczy mojej osoby... Ale jakoś nie umiałam się wczuć. Brak mi tego czegoś, cokolwiek to jest. ^^'
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aura
Student Akademii
Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: from Attick Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:18, 27 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Wiem. Przepraszam, ale tekst ten jest czymś w rodzaju rozrusznika dla innego, który muszę napisać. Wskazane jest by ten pierwszy ktoś przeczytał i najlepiej surowo ocenił.
Praktyka czyni mistrza, więc zamierzam dużo trenować.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Umeka
Legendarny Sannin
Dołączył: 08 Kwi 2008
Posty: 3809
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:26, 28 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Też znalazłam literówki, dwie czy trzy, nic takiego. (;
Skoro mówisz, że praktyka czyni mistrza, więc ćwicz, dużo ćwisz, a i uważaj na interpunkcję, wydaję mi się, że zgubiłaś przecinki, ale to tylko moje obiekcje. ^^
Powodzenia. x)
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|