Muzyka filmowa

Elle

No właśnie, czy w ogóle zwracacie na nią uwagę? Zwykle jest prawie niezauważana, tylko jako tło... Ale niektóre dźwięki są tak wyraźne, że zapamiętuje się je na całe życie. Czy przypadła wam do gustu jakas ścieżka dźwiękowa z konkretnego filmu, konkretna piosenka?

Irate

ANASTAZJA!
MULAN!
HIGH SCHOOL MUSICAL!
...
Dobra, z tym ostatnim żartowałam, ok?

Elle

Muzyki z Anastazji w ogóle nie pamiętam. Tak dawno nie było tego w telewizji, że szok. Pamiętam, jak kiedyś puszczali to w każdy Dzień Dziecka i nagle przestali... Gdzie mogłabym znaleźć całą muzykę z tego filmu, a nie szperać w pojedyńczych utworach?

To ja dorzucę jeszcze:
KRÓL LEW!
PIRACI Z KARAIBÓW!

Irate

Zaiste, powinno być w eMule.

Król Lew! Tak tak taaaak!
I SHREK!

Shiraya

Anastazja była niesamowita *_*
A ja powiem TITANIC
i ZAKOCHANA ZŁOŚNICA
i w ogóle SOUNDTRACKI DISNEYA

Grabarz

Muzyka ze Shreka. Requiem for a Dream. Piosenki z filmów Disneya.
Soundtrack z Piły III. xD

Shiraya

Ok...
POCAHONTS xD
I...
<zwiewa>
Muzyka z filmów Barbie

Negai

Hm, nie pamiętam za bardzo tych filmów, ale to raczej takie ckliwe melodyjki, tak? Przynajmniej tak je kojarzę, bo fakt - obejrzałam jakieś 2 lub 3 filmy, góra 4. xD

Umeka

Anastazja! *________*
'Upon a december' ale tylko w angielskiej wersji! Polska jest fajna, ale nie ma w sobie tej magii.
Co tam jeszcze ...
Piraci z Karaibów - wie ktoś jak nazywała się ta piosenka co śpiewali skazani?
No i moja ostatnia propozycja - Mój brat niedźwiedź - 'Wyruszać czas'. ^^

Elle

Gum, tę piosenkę z Piratów mogę ci przesłać. Albo lepiej, bo mniej zachodu- ściągnij z mojego chomika, dam głowę, że wgrałam.

Cholera, każdy poleca Anastazję... Aż ją sobie ściągnę, no.
Ja oglądałam chyba ze trzy filmy Barbie XD I wiecie co? Bawiłam się wyśmienicie!
Tylko muzyki nie pamiętam...

Irate

Barbie w Dziadku do orzechów
Barbie jako Roszpunka
Barbie z Jeziora Łabędziego
Barbie jako Księżniczka i Żebraczka
Barbie i Magia Pegaza
Barbie z Wróżkolandii
Barbie: Sranie w banie na dywanie
Barbie i 12 Tańczących Księżniczek
Barbie: Syrenkolandia
Barbie jako Księżniczka Wyspy
Barbie i Magia Tęczy
Barbie Mariposa
Barbie i Diamentowy Zamek

Powodzenia.
Ja też chcę tą piosenkę z Karabin... Karaibów!
Zaraz sobie ściągnę.
PS. El, ale jak to się nazywa, hę?

Negai

Z siódmą pozycją na tej liście filmów z serii 'Barbie...' się jeszcze nie spotkałam. Czas nadrobić zaległości. xD

Elle

Pojęcia nie ma, Iri^^' odsłuchaj wszystkie, ale powinna być gdzieś na początku, bo była jedną z pierwszych w filmie...

Hibari

Ja przede wszystkim disney ^^ Ale też z filmu "Czasem słońce, czasem deszcz", Piraci z Karaibów, z Naruto też mam kilka soundtracków! ^^ Osobiście lubię, gdy film ma ciekawą ścieżkę dźwiekową, to mnie w pewien sposób przekonuje do filmu. Tak więc zwracam na nią uwagę i to często ^^

Fushigi

Cóż, czasem, gdyby nie muzyka, film tak naprawdę wcale nie byłby straszny/smutny/wesoły/romantyczny/dramatyczny... I taaaak, zwracam na nią uwagę, ale obecnie raczej nic ciekawego nie przychodzi mi do głowy.
Żadnego Disney'a dawno nie widziałam.

Shiraya

Ostatnio siedzę chora w domu, więc namietnie oglądam wszystkie możliwe filmy na video i DVD ^^
Poleciłabym, np. [ze względu na muzykę]
Pocahontas [ dzisiaj oglądałam, WTF, czemu ja tego tak nie lubiłam w dzieciństwie ?! chyba sobie sciągną drugą część z neta]
Magiczny miecz, Legenda Camelotu (ang.The Magic Sword: Quest for Camelot) śpiewaą Natalia Kukulska i Piasek ^^
Księżniczkę Łabędzi (ang. The Swan Princess) zrealizowaną przez Richarda Richa ^^

Po prostu koocham *_*

ewelajna

Muzyka z Wyznań Gejszy i Braveheart'a.
<3

Atiasha

Dzisiaj lecą Wyznania Gejszy, muszę więc wsłuchać się w muzyczkę. Jakoś wcześniej nie zwracałam na nią zbytniej uwagi, akurat w tym filmie. ^^

Fushigi

Taaaaak!
Oglądałam... Muzyka jest po prostu zajebista.
Film też. Strasznie mi się podobał...
Jedyne, co mi nie pasowało, to to, że gadali po angielsku, a tylko czasem wtrącili jakieś 'hai' czy 'konnichiwa'.
Ale muzyka cudowna, cudowna! Właśnie ściągam. ^^

Atiasha

Właśnie, to jest strasznie wkurzające (zdarza się przy okazji 'japońskich' filmów) wszystkie dialogi są prowadzone po angielsku, ale jak dochodzimy do takich bardziej powszechnych na rynku światowym słów (typu właśnie, 'hai' , 'konnichiwa') to lecą czystą japońszczyzną. =="
I jak człowiek może coś z tego rozumieć? xD

Negai

Mnie też to wkurzało.
A książkę czytałam dwa razy. więc film obejrzeć to obowiązek. I powiem szczerze, że był prawie tak dobry, jak książka. Te stroje, atmosfera, MUZYKA...
Tak sobie myślę, że to jednak był o wiele piękniejszy świat, niż ten nasz dzisiejszy. Ta aura... Ach. <3 ^___^

ewelajna

Ja - jak już pisałam - uważam, że film nie dorasta książce nawet do brzegu okładki. Książką byłam zachwycona dopóty, dopóki nie dowiedziałam się, że większość to fikcja literacka pana A. Golden'a, o czym uświadomiła mnie Mineko Iwasaki ze swoją książką-odpowiedzią na wyżej wymienioną pozycję - Gejsza z Gion.

I jak Ci się muzyka podobała, Ati?

Hibari

Ah, film mi się podaobał *____*

Atiasha

Muzyka świetna! *___*
Niech tylko mój torrent się pospieszy ze ściąganiem jej. xD
Kto wczoraj oglądał? Nie wiem jak wy, ale ja miałam wrażenie, że im bliżej końca filmu tym częściej wciskali reklamy. O.o
Przez to nie dotrwałam do końca i poszłam spać, bo wcześniejszej nocy niemal całej nie przespałam i nie dałam rady. xD

Goplana

Ja oglądałam!
Cudny był! *______*
I muzyka niesamowita! *_______*
Chociaż matka mi tego wcześniej zabroniła. Myślała, że gejsze to (przepraszam za wyrażenie) kurwy.
Te reklamy na Polsacie to mnie do szału doprowadzają! Ale wytrwałam, obejrzałam do końca. ^^
Taaaak, a później to z wrażenia (i bólu zatok) zasnąć nie mogłam. ^^