Co wam w duszy gra?

Kaoru

Oj nie tylko ty słońce ponieważ ja słucham też r&nb hehe wtedy kiedy mam trening , a nawet muzyki klasycznej też mam wtedy trening XD

mayumi

Ja też właśnie ostatnio słucham r&b... Sama siebie zadziwiłam ^^'

Klaja-chan

Ja dziwna jestem,ale ja słucham trochę rocka,a trochę właśnie r'n'b .
Czyli tak : Linkin Park,Fall Out Boy,My Chemical Romance,jak i Beyonce,Mary J Bligde.Lubię też japońską grupę rockową,Asian Kung-Fu Generation,większość openingów Naruto to ich twórczość ^^ Bardzo lubię słuchać muzyczki ^-^

Chishiotsuki.

Wczoraj przed snem słuchałam oppenningów z Naruto^^ dostałam głupawki i w końcu nie zasnełam^^

mayumi

Muzyka to moje życie...

Kitsune

Moje również...
Muzyka i taniec...
Muzyka, taniec i rysunek...
Muzyka, taniec, rysunek i pisarstwo...
Tak. Idealnie. :)

Karim

Tak jak Elle kocham muzykę filmową...Rozpływam się słuchając jej. Np. Piraci z Karaibów (każda część), Opowieści z Narni (ta muzyka przyprawiała mnie o dreszcze xD ) a muzykę z Tokio Drifft mam na MP3 ;D Ostatnio pokochałam Foggy - Come into my dream (ah i oh) Na gg słucham przede wszystkim Gadu radio Impreza. Lubię RnB, techno (nienawidzę techno-trans) Gustuje w dance, pop. Szczerze to słucham wszystkiego po trochu. Ale ostatnimi czasy jestem fanką: Nelly Furtado (ubustwiam ją za głos, śliczne teksty piosenek, i zabójcze teledyski), Timbalanda (on ma muzykę we krwi) i Justyna Timberlake (he's cute).

Kitsune

Piraci z Karaibów? Mało powiedziane, że UWIELBIAM. OST mają wspaniały, uwielbiam go słuchać. A film jest boski. Opowieści z Narni goszczą na mojej półce z filmami obok wszystkich moich Anime :D A Tokio Drift też mam na MP4 :D
Jeżeli chodzi o Timbalanda - jest genialny. Nelly Furtado ma świetny głos i świetne piosenki. A Justin Timberlake... Zdarzało mi się słuchać, ale cóż... Za każdym razem widzę twarz pana od gegry, który z powodu swojego niezwykłego doń podobieństwa jest nazywany Timberlake'iem. Ostatnio miałam fazę na nucenie sobie "Love sounds" albo "Sexy back" na geografii... :D

Irate

O, rany... sorry, ale ja wprost nienawidzę Nelly Furtado. Kiedyś śpiewała naprawdę dobrze, ale te jej nowe piosenki (oprócz 'All good things') z Timbalandem/lub bez/ to jakaś porażka.
Techno? Nie, dzięki. Błeee.
Timberlake? No, dobra, przyznaję się: mam na mp3 jedną jego piosenkę. W życiu bym się nie przyznała koleżankom z klasy ;P No i może Justin jest dla niektórych śliczny, ale moim zdaniem on jest taki... trochę... pedałkowaty? Lamuskowaty? Nie wiem, jak to określić... on jest taki... damski.
Timbaland. Noo cóż, ilekroć o nim słyszę, to albo kojarzy mi się z Justinem lub Nelly Furtado, albo dostaję drgawek.
Soundtracki z różnych filmów? Super! ^^
R&B, Techno i Dance - jak dla mnie, to w ogóle można by nie było wymyślać tego świństwa.

Sorry, jeśli kogoś uraziłam albo użyłam zbyt dosadnych określeń, ale ostatnimi czasy zrobiłam się bardziej bezpośrednia. A może po prostu jestem troglodytą? xD Haha ^^

mayumi

Ja nie przepadam za Nelly Furtado, przyznam rację Irate, jej najlepszą piosenką jest "All good things"...
Na temat Justina Timberlake'a się nie wypowiem, bo napisałabym dużo niemiłych rzeczy.
Ale za to lubię niektóre kawałki Timbaland'a, a szczególnie te najnowsze, które śpiewał z innymi gwiazdami.

R&B tak jak wcześniej mówiłam, ostatnio mi przypadło do gustu, ale techno, hmm... moim zdaniem nie jest muzyką.

Elle

Też się nie wypowiem na temat Justina. Powiem tylko, że Irate czyta mi pod tym względem w myślach. Nelly Furtado? Lubię niektóre jej piosenki- jest ich może ze 3 lub 4... Co tu dużo gadac- najlepsza jest muzyka filmowa! Tokio Drift, Shrek, Piraci moi kochani, Dirty Dancing, Bridget Jones, Step up... (i wszystko na dysku- rodzinka mnie w końcu pozabija za zawalanie kompa...)
Z "normalnych" wykonawców ostatnio namiętnie słucham Patrycji Markowskiej i dwóch osób, których już daaawno się nie słucha- Michała Bajora i Anny Jantar. A co do techno... Moja odpowiedź brzmi NIE!

Chishiotsuki.

Hm...Justina słuchałam kiedyś...
Nelly Furtado - lubie tylko 3 piosenki
Techno - przyznam się szczerze i bez bicia nawet lubie..ale bez przesady...^^
Muzyka filmowa i soundtracki...- Boooże to moja looove.^^
A najbardziej lubie z HP1
Toko drift shrek, Bridget Jones Piratów...Mission Imposible <3
Oppeningi z Shippudena, Opowieści z Narni i wieele wieele innych xD
RnB Dance pop i wszystko inne przy czym da sie tańczyć..^^

Irate

No wiesz, Chishiotsuki - muzyka do tańczenia to zupełnie inna bajka niż ta do słuchania, o której właśnie rozmawiamy ^^

Chishiotsuki.

Muzyki do tańczenia też można słuchać..^^ xD mniejsza..^

Yennefer

Wiecie co? Myślałam, że moim koszmarem są Teletubisie (naprawdę mam przed nimi lęki jakieś, one są jak sekta, albo jakaś planeta małp nie wiem.....), myślałam, że moim koszmarem jest sen, w którym przyszłam do szkoły w piżamie, myślałam, że moim koszmarem jest Paris Hilton i Doda, myślałam...dobra nie ważne co myślałam. Odkryłam albowiem, że moim największym koszmarem jest....Disco Polo. AAAAA!!! Moja sąsiadka puszczała to gówno ostatnio, w całym domu mi ryrało " Góry przepłynąłem, rzeki przeskoczyłem..." czy jakoś tak, nie wiem, mózg mi się już zlasował, pomocyyyy!!! A najgorsze jest to, że jakoś mi się to we łbie zakodowało i zaczęłam to nucić...

Kitsune

Kiedyś siedziałyśmy z kumpelą u niej w mieszkaniu. Usłyszałyśmy obok u sąsiada "Majteczki w kropeczki". Myślałam, że nie wydolę. Po serii brechtów i tarzania się po podłodze ze śmiechu zaczęłyśmy wyć na cały głos największe przeboje Disco Polo. Oczywiście się nabijałyśmy.
A tak serio - nie cierpię Disco Polo. Może i kiedyś było to modne, ale było - minęło. A sąsiedzi, którzy puszczają to na głos tak działąją na nerwy...
I co zrobić, skoro podobno "starszy zawsze rację ma"?! Jaaasne...

GaGa

Ja słucham <wracając bardziej do tematu> muzyki każdej.
Muzyka filmowa jak jest z tekstem, bo bardziej wpada w ucho np. ze Step up, Shrek'a, Króla Lwa <Can you feel the love tonight^^>..itd.
A tak poza tym: Nicelback - a jakże by inaczej! 3Doors Down, Three Days Grace, Hinder, czasem Avril Lavigne <za muzykę, nie osobę>, Mandy Moore< z 'A Walk to Remember', czyli 'Szkoły uczuć'>, muzyka z 'Naruto' - a jakże!
To chyba tyle... A! Zapomniałabym! Jeszcze Kokia, to taka japońska wokalistka i ma piękne piosenki. Japońską muzykę tez uwielbiam. Po prostu nie ma jak Japonia ;)

mayumi

Ja za japońską muzyką jako tako nie przepadam, ale masz rację, Kokia (to nie artystka tylko zespół muzyczny) mają świetne piosenki, które wpadają od razu w ucho. Zresztą sama dobrze wiesz ^^

Fushigi

Rock! Kocham rocka, ale tylko niektóre piosenki/zespoły. Np. My Chemical Romance, Evanescence, Linkin Park, Fall Out Boy... Na razie tyle mi do głowy przychodzi. Ale ogólnie to słucham wszystkiego, co fajne. Zarówno pop, rock, r&b, soul... moge tak wymienieć. Lubię np. US5 i Lexington Bridge - tak wiem, to głupiutkie boysbandy, ale mają fajne niektóre piosenki ^^

Irate

Ja osobiście nie znoszę US5. I nie chodzi mi tu tylko o imidż (;D), tylko o twórczość.
A ja też słucham niektórych piosenek pop. No bo czy Celine Dion to rock? No raczej nie ^^

mayumi

Oczywiście, że tak, Irate. ^^ Celine Dion to Soft Rock. Miałam na muzyce o tym referat, hehe.

Ja wprost nie cierpię boysbandów.

Fushigi

każdy ma swoje zdanie ^^ ja nawet ich lubię. ale to nie to samo co Evanescence czy inne rockowe zespoły. one królują!

sakura-life

Hm, nie powiedziałabym, że to jest rock. Są po prostu inne odmiany, różniące się od rocka. Np. takie Evanescene to jest ghotic rock, a taki MCR, takie jakby screamemo.

Fushigi

Aaa, może, niestety nie znam sie na tym xD

mayumi

No tak, fakt. Soft rock, to odmiana, jednak muszą mieć coś wspólnego. Ale ja się na muzyce nie znam, aż tak dobrze (tylko jeśli chodzi o klasyczne instrumenty). ^^''