Co wam w duszy gra?

Negai

Z glana... Uhm, bardzo przyjemne doświadczenie, jak mniemam. xD

Atiasha

No ba. A sama na fale nie mogłam iść, bo miałam żółte rajstopy, kieckę którą uszyłam przed kilkoma godzinami (swoją drogą, zostały z niej strzępy xD) i wspaniały, powtarzalny, niezapomniany, niezastąpiony ... okres!
>.<

A propos Haus'a. Uwielbiam ten serial. To jedyna rzecz jaką oglądam w telwizji. W ogóle przed TV nie siedzę.

Fushigi

Emm... Ludzie Internetu, mam do Was sprawę. Otóż poszukuję obecnie jakiejś takiej nastrojowej muzyki... chodzi mi najbardziej o samą instrumentalną, taką, która kojarzy się ze średniowieczem. Albo piosenki trubadurów, powiedzmy - po francusku. Cokolwiek, bo w tym śmietniku nic sama znaleźć nie mogę.

Elealyon

Mam dużo. Tylko chyba na laptopie, bo uczyłam się do odsłuchu z historii muzyki. Ale nie wiem czy to jest to, co sobie wyobrażasz. Mam chyba ze trzy msze, poza tym kilka chanson programowych (ale to z renesansu) i przyznam się, że choć to są autentyczne zabytki muzyki średniowiecza i renesansu, to do nastrojowych nie należą xD

Fushigi

Ach... Znaczy wiesz, to w sumie nawet nie musi być oryginalne... Nawet często są takie tylko instrumentalne, wiesz, pieśni... Chyba nie za bardzo umiem to wyjaśnić. ^^'
O, albo z anime mogą być! Bo czasem są takie ładne.

Elealyon

W każdym razie wiem co masz na myśli. Chlip, chlip, już nikt w dzisiejszych czasach nie potrafi zrozumieć muzyki ze średniowiecza czy renesansu... ze mną włącznie xD

Negai

O gad, moja znajoma chodzi do muzyka. Współczuję, Lyon, wy tam całe płyty wkuwacie...
Masakra! xD

Elealyon

Ja również współczuję wszystkim, którzy mają przedmiot zwany historią muzyki lub literaturą muzyki. Nauka tych wszystkich utworów ze wszystkich epok jest dość męcząca, ale najśmieszniejsze jest to, że przecież do szkoły muzycznej nie trzeba chodzić, więc uczymy się tego na własne życzenie... A w efekcie to jest i tak jeden z przyjemniejszych aspektów historii muzyki (w końcu lepsze to niż teoria xD)

Darkness

No właśnie, te "własne życzenia" czasami są szkodliwe dla zdrowia ;) Pamiętam, jak wielką ulgę sprawiło mi ukończenie muzycznej... i to taką, że do pianina nie siadałam przez kilka dobrych miesięcy. A teraz, gdy juz nic nie muszę, to grywam sobie tylko dla czystej przyjemności :) I to najlepiej wtedy, jak nikogo w domu nie ma :D

Negai

A ile czasu chodziłaś?

Darkness

8 lat, równolegle z podstawówką.

Atiasha

Uhhh.... polski punkrock i alternatywa, ajajaj. <3

Sheila

Ja ostatnio prawie cały czas słucham trzech piosenek: "Rescue" KAT-TUN (nie śmiać się! >.>') oraz "Leech" i "Worthless War" the GazettE. <3

Elealyon

Nie będę się śmiać, bo ja też słucham KAT-TUN (ale... oprócz Rescue xD). Keep the faith i Don't you ever stop są fajne.

Irate

Shei, "Filth in the Beauty" poszło w odstawkę? ; o

Sheila

Elealyon

Przekonałam się do Rescue. Chociaż dochodzę do wniosku, że gdy słucham ich piosenek, przed oczami widzę teledyski. No ale chyba o to właśnie chodzi. Oni mają dobrze wyglądać, niekoniecznie dobrze śpiewać... xD

Negai

Synchrony Kat-tunów mnie powalają. xD Dlatego w sporawej części teledysków tańczą oddzielnie, czasem z laskami... Chociaż i to, te laski nie równo z nimi tańczą. xD

Elealyon

Chyba nawet sami przyznali, że po prostu nie mogą tańczyć równo, to jest dla nich niemożliwe xD W sumie to oni dość śmieszni są...

Negai

No, skoro słuchacie Kat-tunów, to ja się wyzbywam wszelkiego wstydu i oznajmiam, iż jestem fanką TVXQ! A co, ładniejsi, o wiele lepiej tańczą... Mają sporo fajnych piosenek (Bolero [*_*], Purple Line, Wrong Number, Share the world itd.), a te przesłodzone tak okropnie, że aż bolą zęby i słuchać się nie da rekompensuje mi piękna (aczkolwiek babska) mordka Jaejoonga.
Właśnie. Azjaci, którzy mi się cholernie podobają, według ludzi z mojego środowiska, wyglądają jak baby bądź bardzo widocznie są zniewieściali. Znaczy, ze mną coś nie tak? xD

Klaja-chan

Ja natomiast nigdy nie przepadałam za j-music poza nielicznymi soundtrackami do anime, a ostatnio polubiłam Abingdon School Boys (kocham ich 'Innocent Sorrow') i Plastic Tree. :>

Irate

Jeśli chodzi o Plastic Tree... Lubię ten zespół. Ale nie sądziłam, że osoba o tak słabym głosie, jak jego wokalista, może zrobić taką karierę! ;o
Chociaż z drugiej strony, on jest bardzo przystojny... I ma swój styl.

Umeka

I kto go widział? JAAA!
Kto był na ich koncercie w Poznaniu? JAAAAAA! xD

Wiecie, że dopiero teraz się dowiedziałam, że YUI należy pod j-pop. oO
Nie żebym myślała, że gdzieś indziej, chociaż nigdy nigdzie jej nie dopasowywałam, ale lubię ją i podoba mi się jej głos, i to, że sama wszystko pisze. Ogólnie znów nawróciłam się na j-rocka, no. ;d

Irate

A kto mnie do nich zniechęcał? GUUUM!

Lubię YUI. :) Może ona nie ma wybitnych umiejętności wokalnych, ale potrafi zaśpiewać naprawdę wysoko pełnym głosem. I pisze naprawdę świetne piosenki. "Jam", "Love is all", "Last Train", "Winter Hot Music" i jeszcze parę, nie mówiąc już o tych, które były wykorzystane w anime...