Chaptery - komentarze.

GaGa

Jakie uee? Ja tam uważam, że jest sexy. Lubię mrocznych facetów, bo z samej definicji tzw.niegrzecznego chłopca [jak to idiotycznie brzmi, swoją drogą... xP] wynika, że są po prostu cudowni. xD"
Tzn. pociągający.

E tam, zaraz wyjaśnia! Raczej życie ludziom dodatkowo komplikuje. xP
Ale przyznam, że nie byłabym w stanie tyle wymyślic, tak długo ciągnąc jednej historii... Należą mu się brawa za ilośc, a nie jakośc pomysłów - niestety.

Hibari

Też myślę, że to dobry, a przede wszystkim logiczny, pomysł. I wcale Kishi nie ma takich złych, jakościowo, pomysłów. Było kilka gorszych, ale moim zdaniem większośc była naprawdę dobrych, a sporo nawet świetnych, rzekła bym.

Rose

Ga, kochanie, ja również uwielbiam mrocznych mężczyzn, ale Severus kojarzy mi się z misterem Shampoo, jak coś...

Ja wam mówię - Naruto zostanie epopeją japońską. xP
Każdemu zdarzają się potknięcia, przecież to taka ludzka rzecz, ale często o tym zapominamy patrząc na poprzednie pomysły Kishimoto. On też jest człowiekiem (bądź, co bądź xD), może mieć słabszy rok. Moim zdaniem nic nie jest robione od tak i w przyszłości jeszcze wszystko zbierze swoje żniwo. Wystarczy popatrzeć na aktualną sytuację - okazuje się, że ta silna, rozpoznawalna jak u nikogo innego nienawiść Sasuke, jest nie tyle jego nindo, ale i czymś w rodzaju wedyjskiego rozumowania metempsychozy.

Hibari

Trzy ostatnie wyrazy poproszę po polsku. xP

Rose

Przepraszam, to wpływ historii starożytnej na mój mózg. ^^"

Pozwolę sobie walnąć mały wykładzik.
Religia wedyjska był to system wierzeń przyjęty w Indiach po ich podboju przez Ariów. Cechą charakterystyczną była wędrówka dusz czyli reinkarnacja lub metempsychoza, jak kto woli. Sądzono, że postępowanie wg zasad ma zapewnić w następnym wcieleniu wynagrodzenie, a wykroczenia - kary (m. in. wcielenia w zwierzęta).

Co do Sasuke to rozchodziło mi się o to, że jego klan nagrabił sobie nienawiść w "poprzednich wcieleniach" i teraz on za to płaci.

GaGa

A ja uważam, że to nie dyskusja na ten temat. xD

Zgadzam się z Rose.
Ma chłopak przejebane, delikatnie rzecz ujmując.

Rose

To nie było delikatne xD.

Generalnie, to nie mogę się już doczekać rozmowy Sakury z Naruto. Jak zobaczyłam "za tydzień nie ma chaptera" myślałam, że się popłaczę ;xxx

Hibari

A u mnie pojawił się okrzyk do niczego nie podobny z tegoż samego powodu. >.<

Rose

Kishi wie kiedy przerwać -____-
Już od dawna nie zapowiadał się tak fascynujący pod każdym względem chap (poprzednie były fajne, też się na nie czekało, ale to nie to samo).

Hibari

No to jej pojechał...
Dobrze jej tak, głupia Landryna. >.<

Rose

Jak pojawiły się spojlery po angielsku, zaczęłam się kurczę modlić - nie, nie, to nie może być prawda! Ale jak się pojawiło POTWIERDZONY, do tego doszła angielska, a później polska skanalacja rozdziału, miałam się ochotę popłakać. Nie rozumiem - jak można tak zeszmacić główną postać kobiecą? Ja wiem, że ona chciała dobrze, ale wyszło na to, że Sakura jest parszywym babskiem grającym na ludzkich uczuciach. To gówno prawda, ale jeżeli ktoś nad tym nie pomyśli, zrozumie tylko tę "powierzchnię rozdziału". Co nie oznacza, że mnie to nie wkurwiło i to mocno.
Boże, widzisz i czemu nie grzmisz?

Btw. szkoda mi się zrobiło tego wszystkiego tak nagle. Ot tak. Wszyscy się pogrążają coraz bardziej, czyż nie? Nie wiem, do czego ma później doprowadzić ta rozmowa, co z niej wyniknie poza tym, że albo się ochłodzą stosunki na linii SakuraxNaruto, albo jeszcze bardziej zacieśnią, gdyż Uzumaki zrozumie w jakiś sposób postępowanie swojej przyjaciółki. Sam powiedział - Nienawidzę, gdy ludzie okłamują sami siebie, więc to tak, jakby miał żal do niej, że pogrąża siebie w kłamstwie, nie jego.

Kurrrrrrrrwa, no!
Przynajmniej rysunki Sakury były piękne jak nigdy.

Hibari

Mnie się to straszlwie nie podbało. Szczerze powiedziawszy, to mi się nóż w kieszeni otworzył. >___>

Yennefer

Ej....prosze, prosze niech mnie ktos oswieci co sie stało bo jestem w chuj ciekawa!

Rose

No bo Sakura powiedziała Naruto, że go kocha, a on powiedział jej (niedosłownie), żeby spierdalała, bo kłamie.
Ot, tyle.

Hibari

Mógł jej powiedzic spierdalaj, nie pogniewałabym się. xDD

Orihime-chan

Kompletnie się nie spodziewałam TAKIEGO wyznania Sakury. Czekam z niecierpliwością na następny.

Umeka

*jebs w desk*
Okej, toleruję parnig SakuNaru, ale mimo wszystko Kisiel mnie załamał! No bo skończyć w takim momencie? Mógł chociaż dodać ciut więcej jak np. Fuck you, Sakura. Czy coś.

Roś, masz rację. Tym razem Sakura była dość ładnie narysowana. ^^

Hibs, jednak wolę parnig HibsNaru. (;

Rose

Wiesz, angielskie tłumaczenie przewidywało bardzo ładną wersję naszego nie kłam kochanie. ;x

Hibari

Gum, wierz mi, ja też wolę ten parning. xDDDD

Cóż, łudze się nadzieją, że w nowym chapterze powie jej fuck you. W każdym razie powinien ją ieprznąc czymś ciężkim w łeb. Strasznie mnie wytrąciła z równowagi. ==

Umeka

No bo ona wyleciała jak Filip z konopii z tym ' i love you', kude, wkurza mnie.
I chce nowy chapter, no. xd

Rose

Kishi źle kombinuje z postaciami kobiecymi, oł noł ;xxxx!
Nie możemy zapominać, że Sakura ma (tak, tak!) AŻ 16 lat. Jeeeeeej.

Hibari

Osz, osz, juz wiem, czemu uwielbiałam miecz Kisame... *.*

aninu

A może wcale źle nie kombinuje Kisi ?! No bo fakt Sakura z tym tekstem wyleciała dosyć niefortunnie tzn myślę, że chodziło o jakiś rodzaj poświęcenia. Bo nie łatwo jest powiedzieć komuś ,że się go kocha tak naprawdę nie czując tego( no chyba ,że byłaby to "laska" wyprana z uczuć,a Sakura taka nie jest)Więc może i ten wyskok był beznadziejny,ale miał jakiś cel.
Po obejrzeniu nowego chaptera zastanawia mnie tylko co ona powie Sasuke ( o ile go spotka- hmm prawdopodobieństwo jest)??

Co do miecza Kisame to wygląda jak miotła do kurzu :shock:

Orihime-chan

Wiedziałam,że tak będzie. Że to było kłamstwo. A wcale nie chciałam tak myśleć.

Hibari

Ja się spodziwałam,z ę to nie ejst szczere, dlatego jeszcze bardziej mnie wkurzyła tym. A ja zawsze miałam słabośc do Samehady. *.*