|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
GaGa
Legendarny Sannin
Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 2929
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Krk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:25, 17 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Danzou to Madara? Oo.
Wiecie co wam powiem?!
JA JUŻ NIC Z TEGO, KURWA, NIE ROZUMIEM! =.=
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Yennefer
Kapitan ANBU
Dołączył: 15 Paź 2007
Posty: 1104
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z wioski, w której podcierają się liścmi..xD "Kto podciera?" ^^ Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:17, 17 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
a ja już tego kurwa nie czytam xD Tosz Madara jest z Sasem nie? Jest w dwóch miejscach na raz?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hibari
Legendarny Sannin
Dołączył: 28 Sty 2008
Posty: 6482
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tam, gdzie nie sięga ludzkie oko. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 11:14, 18 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Czemu by nie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elealyon
ANBU
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 839
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Deep Sea Research Center
|
Wysłany: Pią 12:34, 21 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
No i znowu dzieje się coś dziwnego. Kolejny pojedynek, który będzie się ciągnął przez 20 rozdziałów, kolejna rozmowa, która trwać będzie jeszcze dłużej... A nie, przepraszam. Toż to nie jest Bleach przecież. Czyli mamy szansę (nareszcie?) ujrzeć koniec? Bo co mogłoby się stać po tym starciu? Naruto pewnie wtryni się w sam środek i nawróci wszystkich na drogę miłości i miłosierdzia. Chyba, że Sasuke ucieknie i znów zacznie się zabawa w kotka i myszkę...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hibari
Legendarny Sannin
Dołączył: 28 Sty 2008
Posty: 6482
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tam, gdzie nie sięga ludzkie oko. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:27, 21 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Ewentualnie może zginąc. Znaczy Sas. Kto ile dajeee? *wyciąga kapelusz* Sas zginie czy nie zginie, oto jest pytanie!
W każdym razie, jednego ejstem pewna - zbliżamy się do końca...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yennefer
Kapitan ANBU
Dołączył: 15 Paź 2007
Posty: 1104
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z wioski, w której podcierają się liścmi..xD "Kto podciera?" ^^ Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:27, 21 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Kto sie bije, kto sie bije?!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rose
Rdzeń ANBU
Dołączył: 25 Paź 2007
Posty: 1214
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Konoszy ;o Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:58, 24 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Sasuke jeszcze nie zginie - mam wrażenie, że to jeszcze nie ta pora.
Ja się tam cieszę na nowy pojedynek. Narwany Raikage to całkiem zabawny widok przy lodowatym Uchiha. No, zobaczymy jak to się potoczy.
Interesuje mnie dziwna chakra w ciele Sasuke. Pojawiły się głosy, że mógłby być kontrolowany, albo jego nienawiść urosła do takiej rangi, że wypływa na układ energii. Dziwne. ==
Ta rozmowa jest naprawdę interesująca i ciekawi mnie, co nam powie pan Madara.
Ogólnie, może i to wszystko zmierza nieuchronnie do napisu "THE END", ale przynajmniej w dobrym stylu. ^^
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hibari
Legendarny Sannin
Dołączył: 28 Sty 2008
Posty: 6482
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tam, gdzie nie sięga ludzkie oko. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 13:09, 24 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Nie wydaje mi się, żeby był kontorlowany. Bardziej bym uwierzyła, że tak się nakręcił.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rose
Rdzeń ANBU
Dołączył: 25 Paź 2007
Posty: 1214
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Konoszy ;o Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 13:37, 24 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Dla mnie też jest to podejrzane. Ten stwór zaciskający Sasuke w swojej łapie to może być nienawiść. Prędzej czy później silne uczucia przybierają jakąś formę.
Tak czy siak, mam wrażenie, że Sasuke jest w jakiś sposób kontrolowany przez Madarę. Wszystko to, to wielki przeklęty spisek, którego on jest jedną z głównych broni, a za sznurki pociąga prawdziwy lider Akatsuki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hibari
Legendarny Sannin
Dołączył: 28 Sty 2008
Posty: 6482
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tam, gdzie nie sięga ludzkie oko. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:05, 24 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Co do tego ostatniego, to się zgadzam, też tak myśle. Sasuke jest tylko narzędziem, cała ta jego zemsta, to wszystko było zaplanowane. Co do jego kontrolowania... Ja myślę, że nie jest kontrolowany, bo też i nie ma takiej potrzeby. Sas jest jak plastelina, łatwo coś z niego ulepic, zwłaszcza po walce z Itachim i to wykorzystał Tabi vel. Madara. Zafundował mu małe pranie mózgu, przekierował po prostu zemstę Sasa, która nie zaznała spełnienia w śmierci Itachiego, na coś innego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rose
Rdzeń ANBU
Dołączył: 25 Paź 2007
Posty: 1214
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Konoszy ;o Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:35, 24 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
I to jest właśnie kontrolą.
Sasuke myśli, że jego nienawiść i zemsta to swoisty wybór, że sam kieruje swoim losem, a jak wiemy to gówno prawda. Czasami mam wrażenie, że Sasuke jest taką przynętą Akatsuki - świat na chwilę ma przestać śledzić poczynania organizacji, a skupić się na tym durniu. To takie "zwalenie winy".
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hibari
Legendarny Sannin
Dołączył: 28 Sty 2008
Posty: 6482
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tam, gdzie nie sięga ludzkie oko. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:43, 24 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Jednym słowem jest głupi. xDDDD
Zresztą, on troche stracił w moich oczach. Jeżeli chodzi o jego siłę. No bo kogo on właściwie pokonał? Orosia, który ledwo zipał i był już jedną nogą w grobie? Itachiego, który mu się właściwie podłożył? Tym trochę traci, bo właściwie żadnej porządnej walki, z naprawde dobrym kolesiem nie miał. A, tak, był, ośmioogonisaty, tylko że Sas nawalił i koleś żyje, a sam bez pomocy Karin by wyzionął ducha.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rose
Rdzeń ANBU
Dołączył: 25 Paź 2007
Posty: 1214
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Konoszy ;o Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:57, 24 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Sasuke jest dosyć inteligentny, ale źle to wykorzystuje. =____=
Nie zapominaj o oczach! Ma bardzo silnego sharingana - zdołał zniszczyć świat Ora, przełamał MS'a Itachi'ego (który pomimo wszystko był silny jak cholera), zahipnotyzował Mandę i na tyle wkurzyła Deidarę, że się rozwalił. Osmioogoniasty był przede wszystkim starszy doświadczeniem, miał świetne stosunki z demonem i - co najważniejsze - sharingan dla niego to pikuś. ^^"
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hibari
Legendarny Sannin
Dołączył: 28 Sty 2008
Posty: 6482
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tam, gdzie nie sięga ludzkie oko. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:05, 24 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
To się zgadza. Ale mimo wszystko trochę traci, bo ma siłę, ale tak jak powiedziałaś - jest intaligentny, ale źle to wykorzystuje. Ja bym powiedziała, że nawet bardzo źle. Daje się manipulowa innym i jest taką marionetką, rpzynajmniej tak to wygląda. Ale... tak myślę, że nie zaskoczyłoby mnie, gdyby się okazało, że Sas ma jakiegoś asa w rękawie i wykiwa wszystkich.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rose
Rdzeń ANBU
Dołączył: 25 Paź 2007
Posty: 1214
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Konoszy ;o Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:10, 24 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
No tak. Ale dla mnie dziwny był ostatni chapter, kiedy po prostu wyskoczył przeciwko samurajom i zaczął ich zabijać. To nie w jego stylu - wyskakiwanie przed szereg (jak Naruto), narwanie, przede wszystkim rozwalanie ludzi.
Nie, coś tu śmierdzi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hibari
Legendarny Sannin
Dołączył: 28 Sty 2008
Posty: 6482
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tam, gdzie nie sięga ludzkie oko. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:18, 24 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
O, z tym się zgadzam. Mnie też to bardzo zaskoczyło. Albo jest głupi i zbyt pewny siebie, albo mu się zmienił światopogląd, albo jest inne wyjście, które poznamy w kolejnych rodziałach. I tak pewnie będzie. Nie cierpię czekac. =="
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rose
Rdzeń ANBU
Dołączył: 25 Paź 2007
Posty: 1214
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Konoszy ;o Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:25, 24 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Chyba, że nienawiść uderzyła mu do głowy niczym narkotyk i dupa zbita. (Albo jest możliwość przeklętej kontroli, kto wie.)
Zawsze był zbyt pewny siebie, choć ta głupota aż tak nie ujawniała się jak teraz. Co prawda można to określić bardziej jako bezmyślność, ślepe podążanie jedną ścieżką na przekór innym.
Wiesz, ciekawi mnie Danozu i "jego" sharingan. Czyżby to było możliwe, że kontrolował starszyznę?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hibari
Legendarny Sannin
Dołączył: 28 Sty 2008
Posty: 6482
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tam, gdzie nie sięga ludzkie oko. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:31, 24 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Własnie dlatego mnie to wszytsko ciekawi. Że tak powiem... jest zbyt głupi, to co robi, jest kompletnie nieprzemyślanie. Zupełnie nie po sasowemu.
Aż taką miałby moc? Nie wydaje mi się, gdyby tak było, to dużo wcześniej zostałby Hokage.
Mnie zastanawia, skąd on ma tego sharingana. I w ogóle, to jakieś głupie jest. Było dwóch żyjących, który mieli sharingana i nagle ich się aż tyle namnożyło. Kakashi, Danzou, Tobi... >___> Co do Kakashiego no to już jest to wiadome od dawna i logicznie wyjaśnione.
Ostatnio zmieniony przez Hibari dnia Pon 16:31, 24 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rose
Rdzeń ANBU
Dołączył: 25 Paź 2007
Posty: 1214
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Konoszy ;o Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:48, 24 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Tobi to Madara, a Madara to legendarny założyciel klanu Uchiha, pierwszy posiadacz MS'a - logiczne.
Sharingan Danozu to oko pochodzące od Shisui'ego, przyjaciela Itachi'ego. Było powiedziane, że miał najsilniejsze w swoim rodzaju doujutsu, dzięki któremu jego użytkownik był w stanie kontrolować przeciwnika, a on nawet nie zdawał sobie z tego sprawy. To wiele wyjaśnia, choć używanie tej mocy jest zbyt ryzykowne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hibari
Legendarny Sannin
Dołączył: 28 Sty 2008
Posty: 6482
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tam, gdzie nie sięga ludzkie oko. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 17:16, 24 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Taaa, ale Madry chyba powinno juz nie byc. >___>
Wyjasnienia może i są dobre, znam je, ale nie o to mi chodzi. Wiesz, masakra, cały klan Uchiha wybity, bratobójcza walka, sharingan na wymarciu, a tu proszę. Okazuje się, że co drugi ma teraz sharingana. =_______=
Aaaa... o tym ostatnim nei wiedziałam, ze może kontrolowac przeciwnika, to rzuca trochę światła na sprawę, ale ja myślę, że Danzou nie kontrolował nikogo.
Ostatnio zmieniony przez Hibari dnia Pon 17:17, 24 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elealyon
ANBU
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 839
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Deep Sea Research Center
|
Wysłany: Pon 19:34, 24 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Czyli, lekko abstrahując, możemy się zgodzić, że Madara wszystko zaplanował - począwszy od wybicia klanu Uchiha przez Itachi'ego aż do ukierunkowania nienawiści Sasuke w odpowiednim kierunku - i całkiem możliwe, że jest w zmowie z Danzou?
Heh, jak to zabrzmiało xD
|
|
Powrót do góry |
|
|
GaGa
Legendarny Sannin
Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 2929
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Krk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:46, 24 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Normalnie jak w jakiejś pojebanej wyliczance: RAZ, DWA, TRZY! SHARINGANA MASZ JUŻ TY! xP
Ale prawda jest taka, że Sasuke jest jak lalka: śliczny, piękny i cudowny, ale pusty w środku i w zależności co się 'wsadzi' mu do wnętrza, taki jest.
Jak był w Konoha, zachowywał się jak skrzywdzone dzieciątko z dośc osobliwym - jak na 12nasto latka - pragnieniem zemsty.
Gdy byłu Oro: zimny, wyrachowany skurwysyn bez skrupułów.
A teraz... Teraz nie wiadomo, co o nim wogóle myślec.
Ech.A Kisielek? Mam na niego jedno określenie: Wielki jak brzoza, a durny jak koza. xD
Facetowi sława i woda sodowa uderzyła do łba i żeby forsę zarabiac, takie durnoctwa wymyśla. Paranoia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hibari
Legendarny Sannin
Dołączył: 28 Sty 2008
Posty: 6482
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tam, gdzie nie sięga ludzkie oko. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 7:10, 25 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Dokładnie, jak w tej wyliczance. xDDD
I właśnie Sas jest taki, jak napisałaś, Ga, tylko, jak mówiłam, wcale nie zdziwi, gdy się okaże, że Sas ma jakiegoś asa.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rose
Rdzeń ANBU
Dołączył: 25 Paź 2007
Posty: 1214
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Konoszy ;o Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:09, 25 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Nie, bez jaj, Trzeci nie chciał śmierci całego klanu Uchiha. On zawsze był za tym aby rozmawiać, a starszyzna postawiła ultimatum i tak oto mamy to, co mamy.
Madara nie powinien żyć od jakiś 15-16 lat, ale żyje i ma się dobrze. ==
Wiecie, Sasuke nie jest wcale taki głupi jak nam się wydaje. On się mści za Itachi'ego za ten cały ból, który zaserwował mu stary. To fakt, jest jak pacynka, za której sznurki można pociągać, ale to zrobiła z nim nienawiść. Jakby się postawić na jego miejscu - nie byłabym pewna, czy po usłyszeniu prawdy, wróciłabym jak gdyby nigdy nic do wioski. Zemsta została w nim zaszczepiona i tylko tym będzie się kierować.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hibari
Legendarny Sannin
Dołączył: 28 Sty 2008
Posty: 6482
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tam, gdzie nie sięga ludzkie oko. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:38, 25 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Hm, hm, hm... W sumie, Ros, masz chyba rację, to bardzo możliwe, że Danzou kontrolował starszyznę swoim sharinganem. Ale uważam, że tylko wtedy, gdyby był w zmowie z Madarą.
Zgadza się, ja pewnie też bym nie wróciła do wioski, ale tu chodzi o to, że on teraz daje się manipulowa. Jak był jeszcze w wiosce, jak był u Orosia, nie był taki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|