Chaptery - komentarze.

Rose

Właśnie śmierdzi mi za bardzo tymi spojlerami, to nie w stylu Kishimoto, aby wyjawiać kawał fabuły.
Hibs, pamiętasz może spotkanie Sasuke i Karin w wieży? Była mowa o jakieś sprawie łączącej tę dwójkę. Uchiha uratował życie Karin, co więcej, ta dziewczyneczka zakochała się w nim, albo raczej w jego twarzy... Moim zdaniem wspomnienie to miało nam pokazać, jak bardzo Sasuke się zmienił, a nic tak nie szokuje jak wspomnieniowy kontrast.

Hibari

Właśnie ja kompletnie tego nie pamiętam! x___X
Kiedy to było? Jak po nią poszedł, gdy zabił Orochimaru? Zresztą... kiedy oni niby się spotkali? Nie ogarniam tego. *wali głową w stół*

Yennefer

Kurwa, który to rozdział?! Bo chce znowu zacząć czytać a straciłam orientację...powiedzcie mi ten gdzie sakura sasa spotyka.

Elle

482. Najnowszy. XD

Rose

No taa, kiedy po nią szedł wraz z Suigetsu.

Hibari

To ja sobie muszę to jeszcze raz przejrzeć... *główkuje*

Elle

Ej, żeby było dla mnie wszystko jasne...
Hinata jest na dobre kaput? Nie zmartwychwstanie, jak Kaszalot?

GaGa

Hibari

A skąd pewność, jakimi uczuciami darzy teraz Sasuke? Ja uważam, że można by spekulować...

To, że Naruto zostanie Hokage, jak dla mnie było oczywiste od samego początku. xDD

Luś, Hinata dedła wieki temu i to się już wyjaśniło, oni wszyscy wtedy wskrześnięci zostali. xD

Elle

Czyli żyje?! Cholera.

Irate

Hibari

No pewnie, że żyje! xDD

No jasne, zawsze myślę bardzo ekonomicznie - ona ma władzę - JA mam władzę! xDDDD

Ayumi

NIE WIERZĘ...
że tak niewiele brakło i Sasuke zabiłby Sakurę. ; o
Zaczynam się go bać...

Hibari

Nie myślałam, że będzie chciał ja tak szybkoz abić. Bo ze każde jej udowodnić i dobić Krint, to się domyślałam. W każdym razie chapter mnei się bardzo podobał. Zastanawia mnie, czy będzie walak KakashixSasuke, no i czy Naruto się wtrąci. No, to koleny plus - wreszcie pojawia się Kakashi, bo ostatnio było go baaaardzo mało, pomijając jego zostanie Hokage, no i też w sumie nie walczył ostanio w ogóle. Strasznie mi się też podobał ten moment, gdy Sasuke się śmieje. xP
Kakaaaaaaaashi... *_____*

Ayumi

Mnie ten moment właśnie przeraził. ;o

Zaczynam tracić nadzieję, że Sasuke i Sakura kiedykolwiek będą razem. ;c

Elle

Kakashi i zostanie hokage? Gdzie?!

Hibari

A ja nie mam pojęcia dlaczego, ale mnie się właśnie bardzo spodobał. xD

Ay, ja już dawno starciłam nadzieję. -___= Teraz jestem w trakcie roważania być albo nie być Sasuke - przeżyje czy zginie.

Luśku, już kilkanaście albo nawet kilkadziesiąt chatperów temu. Gadałyśmy tu nawet o tym. ^^

.Babsi.

Sasuke to gnój. Z przytupem.

Tyle z mojej strony o tym chapterze.

Rose

Nie gnój. Po prostu chłopak zwariował, ot.

Hibari

A ja nie wiem czemu, ale kurde, podoba mi się on po tym chapterze. Chociaż klnęłam jak szewc, ale podoba mi się.

Elealyon

Najgorzej, że do szaleńców nie trafiają żadne argumenty, więc zastanawiam się jak Sasuke skończy. Jako krwawa plama? xD

Hibari

Powinien zginąć. Osobiście tego nie chcę, ale powinien zginąć.

Klaja-chan

Ja pierdziele.
Przy rzadko którym chapterze tak mocno waliło mi serce jak przy tym ostatnim.
Liczyłam na seksowne mordobicie, a tu kupa.
Podobała mi się ta wymiana zdań - ' Zrobię wszystko, co zechcesz !'
' Czy ty wiesz czego ja chcę ?'
' To nieważne, zrobię wszystko co powiesz...'
' Chcę zniszczyć Konohę.'
Sakura's shocked, a potem to ' Jeśli ją zabijesz, pozwolę ci pójść ze mną.'
Ogólnie mi się podobało, Karin ma u mnie szacun za ostrzeżenie różowej, gdyby nie ona to nie wiem czy wciąż by żyła.
No ale jak on mógł ?! To było takie...takie...na Liama, nie wiem. Ten atak od tyłu, dajcie spokój.
I UWIELBIAM ten śmiech psychola, to wyszło świetnie xD
Jejajajaja, SS pogrzebane, no ale to wszystko jest takie ekscytujące ! Nie mogę się doczekać następnego chaptera.

Zwrócił ktoś uwagę na spojrzenie Sasuke na przedostatniej stronie ?
Nie potrafię tego określić. Ona spojrzała na niego, on spojrzał na nią (tak mi się wydaje, bo potem Kakashi myśli : '...Ona wciąż go kochała').
Ja już nic nie rozumiem.

Hibari

A mnie się najbardziej podobały słowa Sasuke - Sprowadź z powrotem Itachiego i moja matkę, i mojego ojca. i cały mój klan, sprowadź ich wszystkich! Wtedy przestnanę.
Mnie wbiło w krzesło.

Gdzie Kakashi myślał "Ona wciąż go kochała". O___o"

Irate

A mnie nie wbiło w krzesło.
Itachi'ego zabił sam, więc niech się wali. xd
W ogóle niech się wali. To nie 99% mieszkańców Konohy wina, że Danzou i ktoś tam zaplanowali ich wymordowanie.
Ogólnie to ja mam Sasuke w dupie. xd
Ale śmiech psychola wyszedł faktycznie fajnie.