Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Freya
Jounin
Dołączył: 03 Lis 2007
Posty: 521
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:58, 23 Lis 2008 Temat postu: "Intruz" S. Meyer |
|
|
Wczoraj skończyłam czytać i wiecie co? Nadal nie mogę przestać myśleć o tej historii. To prawda, że jest zupełnie inna niż Twilight, ale zarówno wspaniała, jak nie lepsza. A o czym?
Nasz świat został opanowany przez niewidzialnego wroga. Najeźdźcy przejęli ludzkie ciała oraz umysły i wiodą w nich normalne życie. Jedną z ostatnich niezasiedlonych, wolnych istot ludzkich jest Melanie. Wpada jednak w ręce wroga, a w jej ciele zostaje umieszczona dusza o imieniu Wagabunda. Intruz bada myśli poprzedniej właścicielki ciała w poszukiwaniu śladów prowadzących do reszty rebeliantów. Tymczasem Melanie podsuwa duszy coraz to nowe wspomnienia ukochanego mężczyzny, Jareda, który ukrywa się na pustyni. Wagabunda nie potrafi oddzielić swoich uczuć od pragnień ciała i zaczyna tęsknić za mężczyzną, który miał być jej wrogiem. Wkrótce Wagabunda i Melanie stają się sojusznikami i wyruszają na poszukiwanie człowieka, którego obie kochają.
"Intruz" to thriller psychologiczny napisany z myślą o dorosłych czytelnikach (innymi słowy, dla dojrzalszych psychicznie i emocjonalnie). Jest pasjonującą i niezapomnianą opowieścią o potędze miłości i istocie człowieczeństwa. Książka wciąga po uszy, a po lekturze wyrażenie "bratnia dusza" nabiera nowego znaczenia, tak samo jak sam wyraz "człowiek", przynajmniej dla mnie.
Jak sama Meyer napisała: "science-fiction dla tych, którzy nie lubią science-fiction". I ma chyba rację. Bo niby to jest sf, ale nie jest tym typowym sf, które znamy.
To była pierwsza książka, przy której przez ostatnie 4-5 rozdziałów płakałam ze wzruszenia. Po przeczytaniu tej opowieści, patrzę na to wszystko co nas otacza, zupełnie inaczej. Tak, ta lektura potrafi zmienić pogląd na człowieka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Fushigi
Legendarny Sannin
Dołączył: 12 Sty 2008
Posty: 5767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: London, I wish Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:19, 23 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
No to mam odpowiedź na pytanie z innego tematu.
Widziałam tę książkę w empiku, stała zaraz przy wejściu razem z 'Brisinger'em' i innymi nowościami. Przeglądnęłam ją... No i już wiedziałam, że jest tam jakiś romans.
Jak przeczytałam, usłyszałam już kiedyś, o czym to jest, pomyślałam, że kiepski pomysł. W porównaniu do 'Twilight'...
Ale skoro twierdzisz, że płakałaś - ze wzruszenia... to ja muszę to przeczytać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Freya
Jounin
Dołączył: 03 Lis 2007
Posty: 521
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:26, 23 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Romans? Nie, Fu. To znaczy, jest ta książka oparta na miłości, ale chodzi tutaj o coś innego. Znaczy, to nie jest jakieś tam romansidło. Uch, trzeba przeczytać, by mnie zrozumieć. Wytłumaczyłabym bardziej, tak hmm dogłębniej, ale nie chcę zdradzać dalszej fabuły.
Powiem jedno. Naprawdę warto przeczytać. I tak, Fu. Końcówka cholernie wzruszająca.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fushigi
Legendarny Sannin
Dołączył: 12 Sty 2008
Posty: 5767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: London, I wish Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:48, 24 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
No jasne, że nie taki zwykły, harlequinowy romans. ^^' To rozumiem...
Jak tylko będę miała okazję, to przeczytam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
silmarien
Genin
Dołączył: 16 Wrz 2008
Posty: 231
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kielce ^^ Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:48, 03 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Bardzo mnie zachęciłaś, też muszę to przeczytać :) Jak dotąd płakałam może przy 2, 3 książkach...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Umeka
Legendarny Sannin
Dołączył: 08 Kwi 2008
Posty: 3809
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:53, 03 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Ja płakałam przy chłopcy z placu broni. gdy umierał ten mały. ^^'
tego nigdy nie zapomnę, siedziałam przy obiedzie i ryczałam.
i jeszcze przy Janko muzykancie, to jest śliczne! <3
|
|
Powrót do góry |
|
|
silmarien
Genin
Dołączył: 16 Wrz 2008
Posty: 231
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kielce ^^ Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:56, 03 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Ja pamiętam, że na pewno płakałam przy pierwszej części Opowieści z Narnii... I jeszcze jak Piętaszek z Robinsona Crusoe zginął... i więcej nie pamiętam, ale coś tak chyba jeszcze było xD
|
|
Powrót do góry |
|
|
Freya
Jounin
Dołączył: 03 Lis 2007
Posty: 521
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:28, 08 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Ja tak naprawdę dopiero przy tej książce tak ryczałam.^^ Wcześniej to chyba przy końcówce "Pies, który jeździł koleją", czy jakoś tak.
Kurcze, teraz książki Meyer są u mnie na pierwszym miejscu. xD Nigdy jeszcze nie zakochałam się aż tak w książkach.^^ (No, chociaż "Szyfr Szekspira" też ubóstwiam. xD)
|
|
Powrót do góry |
|
|
ewelajna
Legendarny Sannin
Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 2603
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ostatnia szara komórka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:34, 08 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Ja natomiast zdałam sobie ostatnio sprawę, że saga o Belli, mimo świetnie obmyślonej fabuły i wszystkich tych 'ochów i achów', wcale nie musi - i nie jest - idealna literacko. Język prosty, widać, że pisane z myślą o młodszym czytelniku.
Ogólnie mam wrażenie, że to taka książka, z której się 'wyrasta' i co najwyżej później mile wspomina, jak to się kiedyś czytało takie rzeczy. To nie to samo, co np. taka "Być jak płynąca rzeka" Coelho, którą czytałam kiedyś, czytam teraz i będę czytała za kilka lat.
Ostatnio zmieniony przez ewelajna dnia Wto 17:47, 09 Gru 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Freya
Jounin
Dołączył: 03 Lis 2007
Posty: 521
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:51, 08 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Mnie natomiast strasznie podoba jej się styl. I jakoś nie mam wrażenia, że mogę z tych książek wyrosnąć, aczkolwiek BD nie podoba mi się zbytnio (chociaż dopiero dwie księgi przeczytałam i została mi jeszcze trzecia...).
Ale "Intruz" to już zupełnie inna historia. Ta to jest typowo pisana dla dojrzalszych emocjonalnie i psychicznie, nie dla takich piszczących, głupich nastolatek, w którym tylko jedno w głowie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rose
Rdzeń ANBU
Dołączył: 25 Paź 2007
Posty: 1214
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Konoszy ;o Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 17:43, 08 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Dostało się kasę, to przejdę się po Intruza...
Wszystkie bestsellery pisane są z reguły językiem prostym. I tak Meyer lepiej posługiwała się opisem i emocjami, niż taka Rowling. To już kompletny kosmos. Jednakże, zgadzam się - saga o losach Belli jest prosta, raczej łatwa w zrozumieniu i przede wszystkim przewidywalna.
Jednak to nie umniejsza talentu autorki - bo jakby nie patrzeć - zrobiła kawał prostej, ale dobrej roboty.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Negai
Legendarny Sannin
Dołączył: 22 Sty 2008
Posty: 2450
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:48, 08 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Mam już 'Intruza'. Ta książka mnie woła. Ona mnie pragnie, tak jak ja ją. xD A tu weź człowieku, czekaj do ferii. =.=
|
|
Powrót do góry |
|
|
Freya
Jounin
Dołączył: 03 Lis 2007
Posty: 521
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 15:47, 09 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
A święta, Kochanie?^^
Oj Meyer to się nie da nawet porównać do Rowling. Tak, opisy wyglądu, uczuć czy też inne na pewno Stephenie o wiele lepiej pisała od J.K.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Irate
medic-ninja
Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 7189
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Nibylandii. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:41, 09 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Freya napisał: | Oj Meyer to się nie da nawet porównać do Rowling. Tak, opisy wyglądu, uczuć czy też inne na pewno Stephenie o wiele lepiej pisała od J.K. |
Chyba sobie żartujesz.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Freya
Jounin
Dołączył: 03 Lis 2007
Posty: 521
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:46, 09 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Takie mam teraz wrażenie, ale wiesz.. dawno już Harry'ego nie czytałam. xD
|
|
Powrót do góry |
|
|
Negai
Legendarny Sannin
Dołączył: 22 Sty 2008
Posty: 2450
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:57, 09 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Fabuła Rowling jest bardziej obmyślona, przecież stworzyła praktycznie cały świat. Świat czarodziejów. To daje jej przewagę nad Meyer, chociaż styl Stephenie bardziej mi pasuje. Płynniej mi się ją czyta. ^^
7 tomu HP jeszcze nie przeczytałam, chociaż leży na półce od premiery. xP
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rose
Rdzeń ANBU
Dołączył: 25 Paź 2007
Posty: 1214
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Konoszy ;o Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 16:56, 10 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Dla mnie, dwie autorki są równe. Jedna - lepiej włada fabułą, druga językiem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hibari
Legendarny Sannin
Dołączył: 28 Sty 2008
Posty: 6482
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tam, gdzie nie sięga ludzkie oko. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:10, 10 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Bez dwóch zdań zgadzam się z Ros. ^^
|
|
Powrót do góry |
|
|
Freya
Jounin
Dołączył: 03 Lis 2007
Posty: 521
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:11, 10 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
W sumie macie rację, Rowling przeważa Meyer tym, że stworzyła cały ten świat czarodziejów, wszystko. Ale.. kurcze, mam wrażenie, że wyrosłam już z książek o Harrym Potterze. W końcu to ja dorastałam na tych częściach o młodym czarodzieju.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hibari
Legendarny Sannin
Dołączył: 28 Sty 2008
Posty: 6482
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tam, gdzie nie sięga ludzkie oko. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:16, 10 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
A ja zawsze uwielbiałam HP i chyba uwielbiać będę.^^
Fakt, może nie ma tam za dużo uczuć, jest to raczej książka przygodowa. W [Zmierzchu moim zdaniem duży wpływ miało to, że książki są pisane w pierwsze osobie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Freya
Jounin
Dołączył: 03 Lis 2007
Posty: 521
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:18, 10 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Oj, na pewno. W trzeciej osobie nie udałoby się tak pięknie opisać tych uczuć. ^^ Kurcze, chyba wezmę Zmierzch do szpitala i jeszcze raz przeczytam. xD
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hibari
Legendarny Sannin
Dołączył: 28 Sty 2008
Posty: 6482
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tam, gdzie nie sięga ludzkie oko. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:34, 10 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Ja jutro idę kupić drugą i trzecią część! *____*
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rose
Rdzeń ANBU
Dołączył: 25 Paź 2007
Posty: 1214
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Konoszy ;o Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:58, 11 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
A ja dostanę trzecią w piątek! ^^
|
|
Powrót do góry |
|
|
silmarien
Genin
Dołączył: 16 Wrz 2008
Posty: 231
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kielce ^^ Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:38, 16 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Zaczęłam czytać Intruza ^^ Wciąga... Dokładniej się na jego temat wypowiem jak skończę. Zastanawia mnie jedna rzecz... Mianowicie tytuł... Sprawdzałam w słowniku co znaczy 'host' i jakoś nigdzie intruza nie znalazłam...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grabarz
Legendarny Sannin
Dołączył: 31 Mar 2008
Posty: 5091
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Piekło Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:44, 16 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Może to od "gospodarz", "żywiciel" - z tego, co wyczytałam w temacie, na ziemię najeżdżają obcy, przejmują kontrolę nad umysłami i ciałami ludzi. Historia jest przedstawiona z perspektywy jakiejś kobiety, która została opanowana przez obcego, myślę, że to ona jest tytułowym "żywicielem"/"gospodarzem".
|
|
Powrót do góry |
|
|
|