Polecane. Dla tych, którzy nie znają.

Namida

Aj to przez Mitsuki zaczęłam oglądać Zero no Tsukaima i teraz jestem stanowczo za. Mimo iz obejrzałam dopiero kilka odcinków będę za tym anime stać murem, jest świetne. W klasyfikacji zaraz po Naruto. Bardzo polecam. Częse wybuchy śmiechu są nieuniknione, no a dla romantyczek pokroju Fu rozmarzone uśmiechy tez będą dosyć częstym zjawiskiem.

Mitsuki

(podskakuje)
I w Zero trzeba zaaaabić Siestę! Zabić! Pewnie jak dopiero zaczynacie, to mi racji nie przyznacie, ale po obejrzeniu drugiej serii... aaaa!
Wiecie? Wczoraj na osiemnastce u koleżanki pokłóciłam się o to z jednym chłopcemXD On się upierał, że ona ma być z Saito i w końcu tak się zdenerwowałam, że wywaliłam mu miskę chipsów na głowę.

Fushigi

Namida

Stronkę ci podałam przez gg.
Mitsu
Zdziwisz sie ale ja po 4 odcinkach nie jestem fanką tej pary. Owszem Saito jest genialny bardzo lubie tę postać, ale oni ni w ząb do siebie nie pasują...

Mitsuki

(szczerzy zęby)
Pasują, pasują. Choć nie lubię Louise. A Siestę powinno się zamordować i to nie koniecznie w humanitarny sposób.

Namida

Mitsu nie warcz na mnie... bo mój pies na ciebie powrczy! <zasłania sie skołowanym wilczarzem irlandzkim> Siesty nie lubię. Wydała mi sie dziwna... taka nie pasująca. Ona też do niego nie pasuje. Póki co moja opinia jest taka może zmieni się po perwszej seri ale wątpię.

sakura-life

Oj, oj. Ja chciałabym polecić dwie anime.
"Magic Knight Rayearth" " Wojowniczki z Krainy Marzeń" - po polsku.

Właściwie oglądałam to już bardzo, bardzo dawno temu na RTL7, hm, chyba za czasów jak Dragon Ball leciał. Ostatnio przypomniałam sobie o tym anime i postanowiłam trochę napisać.
Trzy przypadkowe dziewczyny Hikaru, Umi i Fuu zostają ściągnięte z Tokio do zupełnie innego świata - Cephiro. To właśnie za sprawą prośby księżniczki Emeraude trafiły do tej magicznej krainy, podtrzymywanej przez jej wolę, lecz ona została "porwana", a dziewczyny, które stały się przyjaciółkami podczas tej podróży, zyskały magiczną moc i miały za zadanie utraować księżniczkę, pobudzając do życia trzy boskie golemy.
Całe anime ma w sumie 49 odcinków i dzieli się na dwie serie - Polecam.

Drugą jest Elfen Lied.
Przede wszystkim polecam ze wzgędu na kreskę i fabułę. Przyznam, że mnie zauroczyła, a koniec jest wprost świetny, osłonięty dozą tajemnicy. Całe anime ma tylko 13 odcinków, ale jakże cudwonych. Lucy ucieka z laboratorium naukowego - była tam "królikiem doświadczalnym" podczas pościgu została postrzelona i wpadła do morza. Lucy nie jest zwykłym człowiekiem, lecz "Dicloniusem" - istotą podobną do człowieka, posiadającą jednak dwa małe rogi na swej głowie, przypominające nieco kocie uszy. "Dicloniusy" swe telekinetyczne moce zawdzięczają "vectorom" - wyrastającym im z pleców niewidzialnym ramionom stanowiącym potężną broń.
Hm, dzień po tym wypadku na plaży spotyka ją Kotua, całkiem nieprzytomną. Po przebudzeniu dziewczyna potrafiła wymówić tylko "Nyu", więc takie nadano jej imię. Okazało się, że podczas postrzału została naruszona jej świadomość. Słodka mała Nyu miała rozdwojenie jaźni. Potrafiła się zmienić w bezględną i okrutną Lucy, zabijącą swoimi vectorami.

Van

Będę miała co oglądać do końca ferii!!

Irate

Namida

Z tym sie akurat zgodzę. Louise za dużo mówi. Stanowczo za dużo. Było już parę takich scen kiedy mogłaby się rozpłakac i było romantycznie no ale cóż... Za to moją ulubioną postacią jest Tabitha, uwielbiam ją.

Mitsuki

Tabithę też bardzo lubię. Koleżanki mi wmawiają, że jestem do niej podobna z uwagi na to, że wszędzie taszczy ze sobą książkę... no, ale aż tak bezuczuciowa to ja nie jestem!
Louise się zdarzyło, że parę razy się przymknęła:P W drugiej serii chyba. Nie jest moją ukochaną bohaterką, ale ma być z Saito i już. A ten że ze Siestą!
(prycha)
I tak szczęście, że pod ręką tylko ta miska była.
Bogiem? Bez przesadyXD

Magic Knight Rayaerth... zaczęłam to oglądać jakiś czas temu i przerwałam na rzecz drugiej serii H2O. Ale szukałam o tym informacji i wydało mi się całkiem ciekawe. Początek też nawet, nawet...

Irate

Helloo-oł!
Tabitha nie jest bezuczuciowa, tylko skryta i małomówna - przecież wiesz, co się stało z jej rodzicami...

Namida

chli chlip biedna Tabitha... <pociąga nsem> to straszne co sie stało z jej rodziną. Ale ja ją od początku lubiłam to aka specyficzna postać i ten smok ^^ no i jej żywiołem jest powietrze... tak jak moim... ja tez chce robić trąby powietrzne!!!

Mitsuki

(śmieje się)
Smooook! Kocham, uwielbiam, oddać cześć smokom. Jak widzę jakąś książkę, która o nich traktuje muszę ją kupić... no i między innymi dlatego Tabby od razu polubiłamXD
Ona jest fajna, zresztą jak większość bohaterów w tym anime. Oprócz Siesty rzecz jasna,

Namida

Yupi yupi!!! Jednak jest ktoś kto też lubi smoki. Widzisz Fu, nie tylko ja mam obsesję! Ale tak w tym anime są naprawdę niezłe postacie, np. weźcie takiego Guiche on też jest rozbrajający i te jego teksty paść ze śmiechu można.

Fushigi

Smoki... Chyba kazdy je lubi, chociaż trochę. Nie da się ich nie lubić xD Guiche... O tak, jest ekstra :P

Mitsuki

Ha, a ja wolę GulioXD I ma takie fajne dwukolorowe oczy.
A smoki są wspaniałe, cudowne, urocze i kto w ogóle śmie w to wątpić? Kocham, wielbię i jak widzę książkę o smoku to zaraz ją łapę i kupuję. Szkoda tylko, że w anime i mandze nie występują często.

No dobrze, jeden lekko smoczy wątek jest w Fushigi Yuugi (Fu,t woje imię jest sławneXD) bo jedno z bóstw ma z lekka smoczą postać. Ale osobiscie nie przepadam za tym anime bo to naprawdę za duże romansidło. Nie ma chyba odcinka bez pocałunku/próby gwałtu/wyznania miłości/dojścia przez któregfoś bohatera do wniosku, że w imie wyźszych celów musi poswięcić swoją miłość. Hm. Cóż, wiele osób to lubi, ale ja nie bardzoXD

Fushigi

Moje imię w anime? I to w tytule? Yuppi! Ale fajnie ^^
Romans? Nie ma odcinka bez pocałunku itd.? Muszę oglądnąć xD Mitsuś, gdzie to mogę znaleźć? Najlepiej, żeby z napisami było...

Mitsuki

O napisy niestety trudno, ja w każdym razie ich nie mam. Oglądałam osobiście w telewizji - leciało na hyperze. Zdaje się, że możesz po angielsku obejrzeć na you tube, można też poszukać stron, z których się ściąga i potem poszukać napisów...

RomansXD I to romans z wielokątami. Opowiada o dwóch nastolatkach, które zostają wciągnięte przez książkę i w innym świecie, przypominającym nieco dawną Japonię zostają kapłankami Suzaku i Seivriu (jakoś tak to się pisało?). Konkurencyjnymi kapłankami należy dodać. Każda musi zebrać siedmiu wojowników swojego bóstwa, aby udało się przywołać boga, który spełni trzy życzenia. Wojownicy mają imiona gwiazd, wschodzących w skład gwiazdozbiorów symbolizujących bogów. No i jak łątwo się domyśleć prawie każdy wojownik, które nie kocha się w Miace, zakochuje się w Yui...

Namida

O! Oglądałam to! To naprawdę jest maea romansidło. To chyba była pierwsze anime które oglądałam. To było za czasów MInimaxa o ile się nie mylę. Pamiętam że już w pierwszym odcinku jedną z tych nastolatek ktoś zgwłcił... masakra... ale Fu takie lubi.

Mitsuki

W pierwszym odcinku? Nie, chyba nie... może to była druga seria, co? Bo w pierwszym odcinku tylko próbowali Miakę, ale ją Tamahome uratowałXD

Fu, to jednak jestw necie. Na [link widoczny dla zalogowanych] pod tytułem Tajemnica Przeszłości. Tyle, że na razie nie działa.

Namida

A no właśnie Tajemnica Przeszłości to się nazywało. Cóż może to była druga seria... nie pamietam tego dokładnie to było wieki temu.

Fushigi

Wow! No to ja obowiązkowo muszę to kiedyś oglądnąć. Poczekam, i tak muszę jeszcze nadrobić inne anime ^^

Namida

Tych anime jest tyle że ja nie wyrabiam. Ostatnio ciągle oglądam ZnT a powinnam wreszcie skończyć pierwszą serię Naruto...

Fushigi

Ja też. No i DN...