Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hibari
Legendarny Sannin
Dołączył: 28 Sty 2008
Posty: 6482
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tam, gdzie nie sięga ludzkie oko. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 7:52, 21 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Przypomniałam sobie, jak którejś zimy mama wysłała mnie do sklepu. No to poleciałm biegiem, bo akurat coś robiłam. No i żeby wejść do sklepu był takie dwa schodki. No to ja biegnąc hop, wskoczyłam na te schodki. Oczywiście niezauważyłam, że były całe oblodzone i łup. Gleba. Chyba jeszcze nigdy nie potłukłam sobie pleców. Oczywiście narobiłam huku i wyleciały sprzedawczynie i pytały się czy nic mi nie jest, do szpitala chciały mnie zabrać! Matko, ale wstyd ==*
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Guś.
ANBU
Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z kapusty.
|
Wysłany: Pią 8:53, 21 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Hmm, ja przedwczoraj jechałam autobusem do domu. No i dostałam długiego smsa od Kits, zaczęłam się uśmiechać i czytać. Później w ogóle odpłynęłam. A zawsze, jak w domu słucham muzyki, to śpiewam. A że miałam mp3 w uszach, to nie zdając sobie z tego sprawy, przy ludziach zaczęłam śpiewać.
Wracałam z dodatkowego angielskiego. Czekałam na przejściu na zielone. Przede mną jakiś pijak. Myślę sobie 'matko, żeby się tylko nie wywalił, nie chcę go podnosić!'. Światła się zmieniły, pijak ruszył. A ja zamiast pijka wywaliłam się całym ciałem na ziemię.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aoi
Chuunin
Dołączył: 26 Lut 2008
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z gwiaździstego nieba... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:10, 21 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Upadki i wzloty ^__^
Z klasą byłam w kinie. Nagle koleżance w czasie zachciało się popcornu, czy czegoś tam. Nie pamiętam. W każdym mąć razie poszłyśmy do baru. Potem wracając biegłyśmy do sali a ja nie zauważyłam szklanych drzwi, które jeszcze na dodatek były otwarte. O mały włos w nie nie walnęłam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alien
Student Akademii
Dołączył: 20 Sty 2008
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 17:37, 22 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Żenujące sytuacje, a dużo tego będzie
Kiedyś Alien przemierzała korytarze swojej dawnej szkoły i po drodze spotkała nauczyciela od angielskiego.Chciałam powiedzieć dzień dobry i pójść dalej tylko, że ja się przywitałam a zaraz potem prawie glebłam na nauczyciela.Upadłam zaraz obok:P
Kiedyś jak byłam na targu to podeszłam do mojej "mamy" złapałam ją pod rękę i zaczęłam gadać.To nie była mama:p
Szłam kiedyś z koleżanką na angielski i w międzyczasie coś jej tłumaczyłam.Tak mnie ta rozmowa pochłonęła że uderzyłam głową o rozkład jazdy tramwajów:P
W środę wróciłam z 3-dniowego wyjazdu i kierując sie w stronę parkingu targałam za sobą walizkę.Jakaś kobieta wjechała we mnie wózkiem a w tym wózku było dziecko:P
szłam sobie niedawno temu ulicą i gawędziłam z Ati.Przy chodniku stało jakieś czarne auto i miało napisaną jakąś reklame po bokach.Nie wiem czemu tak mnie to zainteresowało , że się zatrzymałam i jak głupia lampiłam się w te auto jakiś czas.Nagle słyszę jakiś odgłos, patrzę a w tym aucie siedział jakiś facet i dziwnie się na mnie patrzał.
Na zielonej szkole wybiłam taką szybę oddzielającą dwa balkony, to nie była moje wina bo zostałam popchnięta ale i tak najadłam się wstydu.
Często zdarza mi się powiedzieć do koleżanki albo nauczycielki mamo albo tato:P
:oops:
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fushigi
Legendarny Sannin
Dołączył: 12 Sty 2008
Posty: 5767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: London, I wish Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 13:40, 23 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Przypomniało mi się coś...
Obok mnie jest Lidl, supermarket. Idę sobie z Nam, jadę wózkiem i pędze do tych rozsuwanych drzwi. Namiś za mną, a ja krzyczę: "Alohomora!". Chciałam, że by drzwi się otworzyły, ale nie zdążyły... i wjechałam w nie tym wózkiem ^^''
|
|
Powrót do góry |
|
|
mayumi
Legendarny Sannin
Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 5842
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: from wonderland. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 13:46, 23 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Oj, ciekawie. xP
Na jajeczku klasowym, tydzień temu, udawałam geja.
Tak, to było żenujące, jak teraz na to patrzę z innej perspektywy. ^^''
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fushigi
Legendarny Sannin
Dołączył: 12 Sty 2008
Posty: 5767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: London, I wish Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 14:07, 23 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
xD
O, pamiętam jeszcze coś...
Chciałam przeskoczyć barierkę balkonu w takim bloku, na pierwszym piętrze... Tam jest przedszkole, znaczy w tym mieszkaniu. No i sobie biorę rozpęd, jako wykwalifikowana parkour'owczyni (?) i.... bum. Noga mi się zaczepiła i poleciałam. Zawisłam głową w dół, pół metra nad ziemią... To bardzo bolało. Dobrze, że zaczepiłam się tą nogą. Inaczej, kto wie...
Do tej pory mam dwie blizny po szramach na nodze. Z przodu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Irate
medic-ninja
Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 7189
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Nibylandii. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 14:25, 23 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
O łaaa...
Fu, jesteś mistrzem. ^^
A ja pamiętam, jak byłam na zawodach (z półtora roku temu) i tam była cała masa ludu, skaczącego na trampolinie. Stoję w kolejce, stoję, stoję. Przede mną skacze jakaś dziewczyna, z Poznania bodajże. No i ja wchodzę na batut, i nie patrząc w bok mówię "ale trenerze, nie musi mnie trener z materacem asekurować", po czym odwracam się i patrzę, że... to jest trener tamtej dziewczyny z Poznania.
W wyniku tego zdarzenia uciekłam z batutu i zaprzepaściłam kolejkę, na którą czekałam 20 minut.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Namida
Legendarny Sannin
Dołączył: 09 Sty 2008
Posty: 4044
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z krańca świata Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:25, 23 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Tak Fu faktycznie pojechała z tą barierką, a z Lidlem pamiętam to jakby było to dziś...
Przypomniało mi sie coś jeszcze. Kiedyś mieszkałam na tym samym osiedlu co Fu. No i głupie dzieci cała bandą bawiliśmy sie w Policjantów i Złodziei. Fi i ja byłyśmy złodziejami i zwiewałyśmy z więzienia czyli balkonu. Moja nee - chan z gibkością kotki przelazła przez barierkę i przez płot, no a Namiś dziecko szczęścia przelazła przez barierkę, zahaczyła nogą o z gracją słonicy rozpłaszczyła sie po drugiej stronie płotu... szkoda słów.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shamaya
Legendarny Sannin
Dołączył: 27 Lut 2008
Posty: 4541
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:32, 25 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Ah, ja też tak kiedys wpadłam na szkło o.O
Bo ktoś inteligentny zrobił: szkło, kraty i znowu szkło o.O
|
|
Powrót do góry |
|
|
Matti
Student Akademii
Dołączył: 17 Lut 2008
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 14:05, 25 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Hm...ja kiedyś pomyliłem dziewczyny...znaczy, pomyliłem swoją dziewczynę z jakąś inną... i na powitanie, pocałowałem nie tą =.=
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shamaya
Legendarny Sannin
Dołączył: 27 Lut 2008
Posty: 4541
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 14:07, 25 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Ja notorycznie całuję nie swoje dziewczyny ...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yennefer
Kapitan ANBU
Dołączył: 15 Paź 2007
Posty: 1104
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z wioski, w której podcierają się liścmi..xD "Kto podciera?" ^^ Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 15:46, 25 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Oooo...to tak jak ja xD Taki nawyk...albo stosunki dopochowe co nie Sham? xD
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elle
medic-ninja
Dołączył: 05 Paź 2007
Posty: 5952
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 15:48, 25 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Matti napisał: | Hm...ja kiedyś pomyliłem dziewczyny...znaczy, pomyliłem swoją dziewczynę z jakąś inną... i na powitanie, pocałowałem nie tą =.= |
Tę, tę, tę! Wrrrrrrrrrrrr.
Wybaczcie, na to jestem szczególnie uczulona.
Wrrrrrrrrrrr.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shamaya
Legendarny Sannin
Dołączył: 27 Lut 2008
Posty: 4541
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 15:54, 25 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Yennefer napisał: | Oooo...to tak jak ja xD Taki nawyk...albo stosunki dopochowe co nie Sham? xD |
Tak jest. Dopochwowo!
Elle napisał: | Matti napisał: | Hm...ja kiedyś pomyliłem dziewczyny...znaczy, pomyliłem swoją dziewczynę z jakąś inną... i na powitanie, pocałowałem nie tą =.= |
Tę, tę, tę! Wrrrrrrrrrrrr.
Wybaczcie, na to jestem szczególnie uczulona.
Wrrrrrrrrrrr. |
Deżawi xD
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elle
medic-ninja
Dołączył: 05 Paź 2007
Posty: 5952
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 15:56, 25 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Tak?
Czyżbym się powtarzała?
Szlag.
Wariuję.
To przez was!
Ale co mi tam...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shamaya
Legendarny Sannin
Dołączył: 27 Lut 2008
Posty: 4541
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 15:58, 25 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Nie, nie Ty Ell.
To on xD
|
|
Powrót do góry |
|
|
Negai
Legendarny Sannin
Dołączył: 22 Sty 2008
Posty: 2450
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:24, 25 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Wuef. Gramy sobie w siatkę, która bardzo lubię. Stoję na pozycji, patrzę – leci piłka. No i biegnę, byle by zdążyć odbić. Nie patrzę, gdzie biegnę i co się wokół mnie dzieje. Nie patrzę, że biegnę prosto na ścianę, nie… No i bum. Alee nieee…! Nie wpadłam na ścianę, bo pod ścianą stał wuefista. Zaryłam nosem prostu w jego uda… dobrze, że byłam pochylona, bo aż boję się pomyśleć, co by było, gdybym trafiła w jego jaja. Ło boszzz…
Zliczyć nie potrafię ile razy powiedziałam do mojej przyjaciółki mamo. Raz do mojej wychowawczyni mamo powiedziałam, do przedszkolanki *ha, ja byłam w przedszkolu!* babciu i ogółem, ekstra, normalnie…
Idę sobie po schodach z dziewczynami i na cały głos z tekstem: święto jakieś dzisiaj, O. (nazwisko baby od polaka) miała w miarę modne buty!
Patrzę za siebie. Dana nauczycielka idzie po schodach …
Ostatnio zmieniony przez Negai dnia Wto 13:24, 24 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Irate
medic-ninja
Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 7189
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Nibylandii. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:52, 25 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Kir, wpadłaś w nogi wuefisty?
Ja bym chyba szkołę zmieniła...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elle
medic-ninja
Dołączył: 05 Paź 2007
Posty: 5952
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:53, 25 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Irate, nie szkołę, a miasto.
A najlepiej kraj.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Irate
medic-ninja
Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 7189
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Nibylandii. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:55, 25 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Tak, kraj! Świetny pomysł! Zamiast uczyć się w wymiarze 91287356873645 godzin tygodniowo języka francuskiego, po prostu wyjadę do Francji! O, tak!
Tylko jest pewien problem...
Bo ja lubię tę klasę... ^^'
|
|
Powrót do góry |
|
|
Negai
Legendarny Sannin
Dołączył: 22 Sty 2008
Posty: 2450
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:03, 25 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Taaaa, zaryłam nosem... ptfu!... twarzą w UDA wuefisty.
I, dziewczyny, ten akurat wuef był, że sie wyrażę, koedukacyjny.
Razem z chłopcami.
Fajnie, nie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
mayumi
Legendarny Sannin
Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 5842
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: from wonderland. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:10, 25 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Ja mam co drugą lekcje WFu z chłopcami.
Mnie już to nie przeraża.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shamaya
Legendarny Sannin
Dołączył: 27 Lut 2008
Posty: 4541
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:32, 25 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
A ja uwielbiam koeduakcyjne WFy...
Zwłaszcza ludzi rok starszych ode mnie.
Bo taki np. mój Krzyś zawsze ścina piłkę do siatkówki prosto na moją przyjaciółkę, która jest później cała posiniaczona... Bosko xD.
|
|
Powrót do góry |
|
|
mayumi
Legendarny Sannin
Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 5842
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: from wonderland. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 14:53, 26 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj stałyśmy z koleżankami w grupce, na przerwie, pod salą fizyczną. Moja przyjaciółka opowiadała jakiś film, który oglądała w święta.
Mniej więcej chodziło o to, że w takim mieście był bar sushi, gdzie zamiast stołów leżały gołe kobiety i mężczyźni na nich jedli japońskie potrawy (miały zasłonięte liśćmi, to i owo). Śmiałyśmy się strasznie, a na korytarzu, nagle ubyło osób, więc spokojnie każdy nas mógł usłyszeć. Oczywiście, inteligentna May opowiedziała ciut za głośno swój zabójczy pomysł.
- Wyobraźcie sobie takiego Kleszcza, który leży zamiast stołu. O, kurwa!
Kleszcz to nauczyciel fizyki. Stał dosłownie trzy metry za nami. Myślałam, że spłonę żywcem ze wstydu. Uciekłam z koleżanką na schody i wróciłam do klasy po paru minutach, po dzwonku. Patrzył na mnie jak na idiotkę, ale nic sie nie odezwał. Na szczęście.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|