Zabijam, gdy widzę.

Shamaya

Ku chwale dzisiejszego nastroju mojego, czyli Shamayi i kota, czyli Mayumi.
Co Was, drogie strefowiczki wkurwia niemiłosiernie, na co nie możecie patrzeć. Wyżyjmy się.
Co tu pisać? Dosłownie wszystko. Na ludziach zaczynając, a na modzie kończąc.

May, zaczniesz?

mayumi

Nie lubię zaczynać, bo nigdy nie wiem jak dokładnie.

Shamaya

Możesz np. napisać, że cholernie wkurwia cię kopiowanie Twojego stylu przez kogos innego... Tak, dla przykładu ; ]

Atiasha

Mnie wkurwiają tchórze.

Shamaya

Mnie wkurwiaja legginsy i spodnie 'dzwony'.

Van

Wkurwiają mnie:
- Kolega z klasy,
- poczta polska,
- Merlin. xD

Namida

Dzwony? Kocham dzwony! Mniejsza...
Wkurwia mnie... wszystko zaczynając na cholernej pogodzie, poprzez sesje egzaminacyjne a na rodzinie skończywszy... mam okres.

Irate

Wszystko mnie, kurwa, wkurwia.
Wszystko.

Elle

Wkurwia mnie jedynie to, że dzień już się kończy...
A tak, to błogi spokój^^

I matka mnie wkurwia.

mayumi

Nienawidzę ludzkich małpiszonów.
Oraz... Dzwonów i bluzek z tysiącem nadruków.

Irate

Tysiącem?

mayumi

Irate

Chodziło mi o to, żebyś sprecyzowała. xD

Fushigi

Jak ucieka mi autobus.
Jak kiosk jest zamknięty.
Jak ktoś klnie bez powodu.
Jak pada mżawka.
Jak rodzina się drze.
Jak rodzina nie daje mi spokoju.
Jak kisiele/herbata/słodycze się kończą.
Jak nadchodzi nudny weekend.
Jak ludzie panikują bez powodu.
Jak ludzie mnie ignorują.
Jak ludzie nie pamiętają mojego imienia.
Jak ludzie czynią aluzje, zamiast mówić, o co naprawdę chodzi.

Wtedy dostaję szału.

Irate

Rose

Wkurza mnie różowy.
Wkurza mnie mój brat i matka.
Wkurza mnie durna moda, za którą większość podąża.
Wkurza mnie to, że nie mam własnego kąta w tym zasranym, jednopokojowym mieszkaniu.
Wkurza mnie niemiecki.
Wkurza mnie brak weny.
Wkurwia mnie mój wychowawca, oraz lizusy, słabeusze, płaczki, tchórze i tego typu jebuty.

Wkurza mnie jeszcze dużo, dużo rzeczy, ale ich nie pamiętam. Dużo tego -.-

Fushigi

Atiasha

O, właśnie.
Nienawidzę różowego.

Irate

Fushigi

'Fu moja jedyna i najukochańsza! napisał:'
Cudownie to brzmi. xD

Moja bluzka jest czarna i ma wielki, różowy napis. I srebrną gitarę. ^^
Kolor jak kolor, ludzie.

Irate

Właśnie.
Akurat różowy został uznany kolorem Barbie...
Równie dobrze mógł to być pomarańczowy.

Atiasha

Po prostu nie trawię, jak widzę odruch wymiotny mam więc odwracam wzrok i staram się nie widzieć. xD Błędy? Czasami zapomina mi się poprawiać, wiec i błędy są. ^^"

Fushigi

Mam pomarańczową szczotkę do zębów. xD
Ja tylko nie toleruję różowego w nadmiarze... Na przykład blondyneczka ubrana na p!nk, och.
Ale jakby ktoś ubrał się cały na żółto (widziałam wczoraj w autobusie) - to na to samo wchodzi.

Irate

Fu, masz całkowitą rację. : ))
Każdy kolor w nadmiarze wygląda strasznie... no, oprócz czarnego. Przynajmniej nie wali po oczach i nie wygląda się jak, na przykład - glon, jeśli jest się ubranym na zielono.

Fushigi

*śmiech* Glon. ^^
Czarnego nigdy dość. xD