Walentynki.

Klaja-chan

Nie powiem, że nie lubię Walentynek, bo nie wywołują one u mnie jakichś specjalnie przykrych wspomnień. Moje Walentynki co roku wyglądają tak samo -wysyłamy sobie kartki ze znajomymi. Irytują mnie jedynie te wszędobylskie reklamy, czy to wyskakujące okna w necie, w telewizji, zapychacze poczty. W gruncie rzeczy, 14 lutego jest mi obojętny.

Atiasha

Ja ostatnio zdecydowałam, że lubię walentynki. Dziś wszyscy oprócz Nikt-mnie-nie-kocha mieli uśmiechy na twarzach. Chłopaki z starszej artystycznej zrobili prawdziwy koncert na sali gimnastycznej, mam zdarte gardło i zdaje mi się, że gorzej słyszę, ale to pewnie tylko dolegliwości dnia pierwszego. Mój niedoszły chłopak, którego zdecydowałam nie odbijać pewnej lasencji, proszę ja was, na prawdę szczerze się do mnie uśmiechnął. Pierwszy raz od poprzednich walentynek, kiedy tłumaczył mi swoje plany na wieczór. xD Byłam z dobrym kumplem na zakupach w markecie, a potem na gofrach. W drodze powrotnej pomogłam jakiemuś nieznajomemu facetowi trafić do Lidla, ponadto spotkałam kupę znajomych, którzy już skończyli gimnazjum i dawno ich nie widziałam. Dobry dzień. ^^
Na komercje nie zwracam uwagi, ona jest, była i będzie - nic się na to nie poradzi. Zdecydowałam, że odkopię moją zakurzoną gitarę, zmienię struny i z powrotem zacznę grać. Muzyka ma moc. Uwielbiam skakać w tłumie, dla którego ważne jest tylko tu i teraz.

Hm... Ati się rozpisała, ale to dlatego, że akuratnie czeka na zaparzenie się herbaty. xD

EDITując moją wypowiedź, polecę wam uTorrent do ściągania czegokolwiek, najlepszy program - najszybciej idzie. ^^

mayumi

Nie dostałam żadnej walentynki. :((
Ale za to spotkałam kolegę, który zaprosił mnie na melanż.
No i zadzwonił do mnie pewien chłopak, z którym się pokłóciłam...
A na którym mi bardzo zależy.
Umówiliśmy się, także przełom.
Walentynki - jak najbardziej pozytywnie.

Yennefer

Dzień przeklęty ot co. Jakoś tak go spędziłam...spięciowo oO"

Prince the Ripper

A ja całkiem fajnie. x3
Chociaż nie wszystkie Walentynki jeszcze mam, parę idzie pocztą. : D

Irate

Maj, a mnie to nie łaska powiedzieć? : (

Shamaya

a ja spisałam samca na straty, bo miał być u mnie o 18, a się nie zjawił, po czym o 20.30 przyjechał do mnie i pojechaliśmy ze znajomymi do kina.
Samce spały, samice ogladały z wypiekami na twarzy. <3

i byłam w domu o 2.00, bo jeszcze zaliczyliśmy imprezę. ^^

Elle

Został na noooooooc? ;)

Shamaya

Elle

Dokładnie to mam na mysli. ^^ Bo Shi tak rzuciła "został na noc" i co daleeeej?

Tak nawiasem... Co ty tu robisz? O.o

Shamaya

mayumi

Miło, że wpadłaś Szam. ;]

Elle

Myślałam, że jesteś zablokowana! Słowo. XD
Ale Mai ma rację- miło, że wpadłaś.

shige

Elle

Wredna meduza.

Shamaya

SHIGE - JUŻ JA WIEM CZYM SIĘ KOŃCZY TAKIE WSPÓLNE SPANIE! xD
Czy Ty wiesz, że od przedwczesnego seksu pogarsza się wzrok? ; >
OŚLEPNIESZ MOJA DROGA! ; O

ja pierdole, cos mi sie jebie z forum, nie potrafię nikogo zacytować oO

Irate

O... ojej. Zapomniałam Cię zablokować.
Ale kij.
Skoro piszesz, to znaczy, że nie masz dosyć forum, czegokolwiek byś nie mówiła. xp

shige

Shamaya

Hibari

Oślepłyście? xD

mayumi

Jak ona perfidnie kłamie... ;>

Shamaya

mayumi

No tak, masz rację...

Shamaya

shige

Kto zostanie moją walentynką?!
xDDD