Pokaż Pulpit! xD

Bloody

[link widoczny dla zalogowanych]
<3
Ha! Myślałyście pewnie, że nie żyję, bądź co gorsza (!!!) zapomniałam o Strefie! Nigdy. Powtarzam N.I.G.D.Y.!
Powróciłam w iście ambitnym stylu pokazując światu mój pulpit.

Fushigi

[link widoczny dla zalogowanych]

mayumi

A można pokazywać tapety z telefonu? :>

Fushigi

Jak umiesz? :D

[link widoczny dla zalogowanych]

Irate

Ej, to jest ta dupa, co grała w skajfolu? On jest fajny :3
(Ale fifty shades of grey? Matko przenajświętsza...)

Fushigi

Whishaw <3 Tak. Skyfall nie widziałam jeszcze, ale właśnie oglądam z nim serial. :D
(mówiłam, że czytam XD)

GaGa

Czy to nie jest przypadkiem scena z "Atlasu Chmur"? On był genialny w tym filmie~

[link widoczny dla zalogowanych]

Fushigi

Nope, to scena z "The Hour". W Atlasie też był spoko, ale to nie to. ^^

Już kiedyś, kiedyś zastanawiałam się, kto to. Wygląda jak Snape, ale pewna nie mogę być.
/FUCKED UP BEYOND ALL RECOGNITION! :D/

Grabarz

Oto mój: [link widoczny dla zalogowanych]. Niezwykle mobilizujący do działania, trzeba przyznać. :D

GaGa

Ale kto jest kto, Fuś? Bo jeżeli chodzi o mój pulpit, toż jest Haymitch Abernathy (ciekawe, kto będzie wiedział, któż to jest~).
I tak, good old FUBAR ♥

Eve, kocham twój pulpit xD

Irate

JA PIERDOLĘ ZAJEBISTE XD

Grabarz

Hah, dziękuję. :D

Fushigi

No ten, ten na Twoim rysunku. Tak, ten. HAYMITCH? Ten Haymitch? To ja chyba wiem, aczkolwiek nie wiem, kim jest ta babka z nim.
(I czy on nie był blondynem?)

GaGa

Tak, ten Haymitch. Chyba moja ulubiona postac w "Hunger Games" (Katniss się robi denerwująca trochę~). Nie w książce - tam ma kręcone ciemne włosy i szare oczy. Co nie zmienia faktu, że Woody Harrelson jest świetny w tej roli. :)
A dziewoja z nim to Effie. Moje nowe OTP i non-cannon przy okazji jak cholera. Trochę zrobiłam spoiler z tymi bliznami, ale chyba przeżyjesz.

Fushigi

Szczerze mówiąc nawet nie pamiętam, jak był opisany w książkach. W ogóle, nie tak wiele pamiętam, tak szybko to wszystko pochłonęłam. Wiem tylko, że siedziałam i ryczałam jak głupia. :c

Jak to spoiler? Ja czytałam wszystkie części. :d

Grabarz

Miałam się zabrać za książki po obejrzeniu filmu. Mówicie, że warto?

Elle

Nie mam pojęcia, o jakiej wy książce mówicie... Pierwsze słyszę.

[link widoczny dla zalogowanych]

Grabarz

Coś tam była mowa o "Hunger Games" - u nas funkcjonuje jako "Igrzyska Śmierci" bodaj. Takie przynajmniej mam wrażenie. ^^

Tapeta iście zajebista, Elutku!

GaGa

Książki lepsze, niż film. Jak mi przyjaciółka dowiezie pierwszą częśc, to mogę ci pożyczyc całośc (tylko mam w oryginale, więc nie wiem, czy reflektujesz).

No może niekoniecznie "spoiler" per se. Blizny to jest, generalnie, moje wyobrażenie trochę. Po tym, jak ją jej kochany Kapitol sponiewierał, raczej nie wyszła ze skórą gładką jak pupcia niemowlęcia. xP

Elutek, świetna tapeta <3 Wyślesz mi przez PW linek do arta?

Elle

A po kij na PW, masz tutaj.
[link widoczny dla zalogowanych]

Grabarz

Nie lubię czytać książek w oryginale, jakoś mi się radocha z czytania gubi. Nie umiem się w pełni wciągnąć w tekst wtedy... Wystarcza mi utykanie na źródłosłowach pojęć używanych przez Kierkegaarda (a te są z języka, którego zupełnie nie znam), więc oszczędzę sobie czytanie po angielsku. ;D

Fushigi

Hm, czy warto, Eve... Myślę, że warto, choćby po to, żeby sprawdzić, o to tyle szumu. I Elka, też powinnaś spróbować, czemu nie. ^^ Mnie się osobiście bardzo podobało; wiadomo, nie jest to typowa fantastyka, bardziej jakaś dystopia, ale czyta się naprawdę, naprawdę szybko; cholernie mnie wciągnęło. Nieźle napisane. Dobra historia. Ja osobiście polecam. : )

Aaach, świetna tapeta! :D

Grabarz

Trzeba będzie od kogoś wydębić po polsku. Skończę obecnie czytaną książkę i znów będę narzekała na brak lektury, ech... Ciężkie jest życie czytelnika. :D

Fushigi

Ja mam, ale w domu w Sączu i raczej nie ma możliwości przesłania telepatycznego czy coś. :D

Grabarz

Wiesz, zawsze możesz mi przywieźć i pożyczyć, gdy będziemy się widziały na planowanym "zlocie". ;)

A myśl o zlocie przypomina mi, że muszę oddać mój zajebisty płaszcz do pralni. Jakiś skurwiel mnie ochlapał, jadąc z prędkością nieprzewidzianą przez ustawę, gdy stałam na przystanku pod uczelnią...