OFFTOP

Ryżuś

A.
Dziekuje. ^^

Elle

A ja co drugiej osobie mówię, ze jest ofiarą...

Grabarz

Ofiaro, kurwa twoja mać, mogłabyś wleźć na to pierdolone gg...

Elle

Nie chce mi się^^' Książkę czytam.

Ryżuś

Eeej, dlaczego mam zły dzień?

Elle

Bo jest czwartek, parszywa pogoda, szkoła, w telewizji nic nie ma i jest wieczór, co oznacza, że zaraz trzeba iść spać, bo inaczej jutro rano bedziesz się obijała o słupy.

Ryżuś

Chuj.
Kurwa dlaczego ja niby mam do szkoły chodzić? I kurwa wstawać o nie ludzkiej godzinie razem z kurami.
Chujnia.
Kurwa.
Do dupy, kurwa, będę ulice zamiatać. Nienawidzę brzydkiej pogody i szkoły i mojej klasy. Każdy mnie dziś wkurwia.

Elle

Dlaczego?
Bo mamy porabany system oświaty, a robią to tylko dlatego, żeby każdy się skarżył.

Na zamaiatnie ulic teraz też trzeba miec chyba jakieś wykształcenie... Wybacz, że niszczę ci marzenia!

Ryżuś

Dziękuje, i tak już wszystkie poszły się jebać.

El, czy u ciebie też wieje mocny wiatr czy tylko ja mam zajebany Lublin?

Elle

Wiatr jest taki, że jak wyjdziesz, to cię zdmuchnie w ciągu pięciu sekund.
Ale wcześniej przemokniesz do nitki.

mayumi

Uwierz, Ryż, Twoje życie jest na pewno jednym z lepszych, jakie można wieść.
Może nie znam jego szczegółów, ale chyba nie wyrzekła się ciebie matka, nie zostałaś wyrzucona ze szkoły i nie uciekłaś z domu (jak w przypadku mojej koleżanki).
Sama jestem w szoku, a jutro zabieram ją do psychologa.

Elle

Dlaczego ją wyrzucili?

Ryżuś

May, myślałam, że ciebie wywalili i już chciałam biec do Krakowa.
No może nie mam tak złego, ale mam problemy z nauką i za cholerę nie mogę się do niej zagonić.

mayumi

Umeka

Szkoła...
Czy nawet tu musimy poruszać ten drażliwy temat?!
Mam dość szkoły, mam dość wymaganie ode mnie nieludzkich rzeczy, mam dość moich nauczycieli! Wrr.
I na domiar wszystkiego muszę wszystko nadrabiać, bo byłam chora! No zajebiście!
Nienawidzę szkoły!

Chce tylko leżeć w łóżku, z ciekawą książką i herbatką. Nic więcej nie chce robić.

Maj, przykro mi z powodu Twojej koleżanki, ale w jakimś stopniu to jej wina, prawda?

Ryżuś

No może to jej wina, ale może również być to wina rodziny. Złe kontakty z matką lub ojcem. Odepchnięcie jej od siebie, nie zwracanie uwagi na jej zachowanie. Ja też mam taką koleżankę w klasie. Zasypia do szkoły, nie uczy się, jej rodzice się rozwodzą. Ma przerąbane dziewczyna. Matka jej nawet na dwór nie pozwala wychodzić. Jedyne z kim się spotyka to ja, bo jej matka jeszcze mnie akceptuje. Ale coraz rzadziej ją widzę. Wyobraź sobie, możesz poza szkoła być tylko godzinę, bo musisz wracać i sprzątać cały dom, zajmować się bratem.
Są nawet takie osoby, których rodzice olewają naukę dziecka. Moja mama ma koleżankę w pracy, a ta koleżanka ma koleżankę [tak, tak.], no i ta koleżanka totalnie olewa zebrania dziecka, chodzi sobie do klubów, bzyka się na lewo i na prawo. Nawet jej kasy na jedzenie nie zostawia. I ta dziewczynka musiała napisać o zapomogę do szkoły. Dali jej jedynie darmowy karnet na stołówkę. O nic więcej się nie mogła starać. Jej matka wchodzi w drogich ciuchach, a ona w byle czym. Co dostanie. Ja jej współczuje naprawdę...
Ale teraz przekonałam się, że szkoła to nie największy problem. I zdaje mi się, że w życiu będę miała jeszcze większe. xD

Umeka

Kuźwa! Wywalił mnie, wywalił! Rozumiecie?! T___T

Elle

Kto cię wywalił? O.o

Umeka

Trener!Byłam chora! A on powiedział, ze mam się wynieść i odejść z drużyny!
I kuźwa mać odejdę! >__<
I pójdę na piłkę nożną! Ha!
Razem z C.! xD

Atiasha

Gum, że ja tak ciebie zapytam - co ty trenowałaś? Niewtajemniczona jestem niestety.

Elle

Co za palant! ~__~ Oż ty w pizdu, to naprawdę jakiś podgatunek. Kompletne zero mózgu!

Umeka

Siatkówkę. Tyle lat! Na marne! TT___TT

Atiasha

Jaki popierdzielunec!
Kutrafiony patafian co mózgu ani innych członków za grosz nie ma. =="

Umeka

Dosłownie.
Jeszcze jest moja przyjaciółka. >_<
Ale o tym tu nie napiszę.

Ryżuś

No, no i zostaje sama w domu.

Guuuum. *tuli*