OFFTOP

Namida

*wzdycha* Chyba każda z nas to zauwarzyła...
Moim zdaniem dorastamy... a strefa razem z nami. No i strefa traci z każdym użytkownikiem który nie ma czasu, bo zobaczcie odkąd Yenna i Kitka wyjechały już ne ma takich romów jakie były między nami kiedy e dwie cholery cały czas były na strefie... Bo SN tworzą ludzie. Zauwarzcie to nie jest kolejny bzdetny portal internetowy, my tutaj stworzyłyśmy wspólnotę, rodzinę. Razem przeżywamy czyjeś nieszczęście, razem radujemy sie z sukcesu... to wspólnie przeżywanie życia pozostałych Amazonek zespoliło nas i tak jak w najnormalnejzej rodzinie odczuwamy brak jednej, dwóch, trzech osób...

mayumi

No tak... Ale w każdej rodzinie są problemy, które mogą doprowadzić do jej upadku.
Mam na myśli to, żebyśmy cieszyły się z aktualnego obrotu spraw, bo zawsze może być gorzej.

Hibari

Tak, na przykład już nikt z nikim nie będzie prowadził rozmów. Bo teraz zazwyczj jest tak, że jest nas na Strefi od groma, ale żadna nic na cbox'ie nie napisze == Nie chodzi o to, zeby było jak wczęsniej, ale przecież rozmawiać możemy ze sobą, nie?

Fushigi

O, ja dokładnie o tym mówiłam...

mayumi

Ale jak niektóre nie mają takiej potrzeby, to po co zmuszać?
Ja rozmawiam przez gg.

Hibari

Nik nikogo nie zmusza. To była sugestia.

Elle

LUDZIEEEEEEEEEEEEEEEE!
Gdzie jesteście?! Toż tu hulają wiatry na przestrzał!
Antarktyda + odludzie stulecia!

Namida

Miałam taką samą reakcje wczoraj o 18... to nienormalne! Sobota, wieczór a Strefa świeci pustkami! ... Coś trzeba z tym zrobić...

Negai

Ja wchodziłam mniej więcej co godzinkę na strefę wczoraj i tak samo. Pustka. Pierwsza myśl: 'WTF?!'

Bloody

Chyba spełniły się najstraszniejsze proroctwa na świecie -Strefa się wykrusza...

Elle

*dreszcz strachu*

Negai

*wytrzeszcz+rozdziaw gęby*

Shiraya

Heh... nie wiem jak u was, ale ja z komputera korzystam jak rodziców w domu nie ma, czyt. rzadko.
Ale wchodzę cały czas... ^^

Elle

Ja jestem często... Ale przecież nie będe gadać sama ze sobą, jak wczoraj!

Bloody

A ja staram się pojawiać w miarę możliwości, jeśli nie padnę po powrocie ze szkoły lub jeśli mam wolną chwilę od nauki =="

Umeka

Nauka. >_>
Nie wspominaj mi o niej! XD

Namida

Dokładnie... wczoraj przerabiałam matme, dzisiaj fizyke... a została mi jeszcze biologia, chemia i niemiecki T.T do środy musze to wkuć.

Umeka

A ja muszę się uczyć na polski (kartkówka, sprawdzian z lektury i recytacja wiersza), sprawdzian z geografii (konturówka), niemieckiego (cały pierwszy rozdział : jakieś 3992 nowych rzeczy) i ... to wszystko musimy zrobić w trzy dni! ^^'
Zajebiście nie? A wiecie co jest najlepsze? MAM ZNÓW SZLABAN! >_<

Atiasha

"Ciemno wszędzie, głucho wszędzie - co to będzie, co to będzie?!"
Pamiętam kiedyś, jak żałowałam każdego pójścia wieczorami na trening, bo wiedziałam, że na strefie może zdarzyć się tyle ciekawych rzeczy. xD
Wiem, że już ten temat był poruszany - ale co wy na to, żeby mimo wszystko jeszcze trochę ograniczyć offtop? Po prawdzie, to właśnie on zastępuje nam rozmowy na szołcie.

Hibari

Zgadzam się z Ati.

Ja też byłam wczoraj, a tu pustki! No, z El pogadałyśmy trochę. Ale ile razy jestm tyle razy nikogo nie ma oO

Elle

Tylko wiecie, kochane... Samo jojczenie w tym temacie absolutnie nic nie da, trzeba by się wziąć do roboty, nieprawdaż? Pozapraszać parę nowych osób, nie trzymać się kuroczowo starego składu. Pozakładać nowe tematy i, cholera, udzielać się w nich! A nie, że ktoś zakłada nowy temat i cisza jak makiem zasiał.

Hibari

Właśnie. I nowe dziewczyny niech się odzywają. W użytkownikach fajnie się gada, więc w czym problem pogadać na cbox'ie? Toż nie gryziemy ^^

I już sam TEN temat zastepuje rozmowy na cbox'ie.

Elle

Atiasha

Więc jak, może chwilowo zamknąć wolna rejestracje, trochę posprzątać i po prostu zaprosić kilka wartościowych osób? Ja byłabym nawet chętna do szukania zainteresowanych, w końcu długi weekend robi swoje. xD

Elle

A ja bym właśnie nie zamykała, jak na razie. Po prostu będziemy systematycznie usuwać tych z zerem na koncie. Ale kto wie, może trafi się ktoś naprawdę wartościowy. I czemu nie, zapraszaj. Ja nie mam nic przeciwko, ale nie wiem, jak reszta dziewczyn.