Chłopcy, chłopcy!

mayumi

Na frąąąąąąse.
Ale to tylko był taki żajcik (podoba mi się to słowo!). ^^
(Tak mi się wydaje, że ten chłopak jest gejem i chce się kamuflować)
((Widziałam jak przygląda się kroczu innych facetów))

ewelajna

Mam dziś zawody.
Postanowiłyśmy (tj. ja i Angela), że musimy wygrać.
Musimy.

Atiasha

My też dzisiaj mieliśmy zawody. xD Siatkówka. Z każego rocznika, klasa sportowa kontra skład z całej szkoły. Tylko nasz rocznik wygrał ze sportowcami, ha!
Ponadto mieliśmy szkołę na 12.20 - 15.10, a Ati co? Zapisała się na konkurs poprawnej Polszczyzny, więc musiała przyjść na 8.00 =="

Irate

ewelajna

Ja korzystam z żarciku.
Od wakacji.

Grabarz

Chcę coś powiedzieć: "bo wszyscy oni to kurwy są!".

Umeka

oO
Ciekawe słowa, nie ma co.

Negai

Ciekawe, ale za to jakie mądre! Dziwki jebitnie pierdolone.

mayumi

Kurcze, przeczytałam: "Ciekawe, ale za to jakie jądra!"

Negai

A tak też można. xD

Umeka

Może tak chciałaś przeczytać. ; >

mayumi

A to też możliwe. ;]
W każdym bądź razie sensu nie było w tym co sobie umyśliłam.

Umeka

W Szklarskiej na stokach są same ciacha! XD
Np. mój instruktor snowboardu - istne ciacho! (dlatego tak często na niego wpadałam)
A na stokach? Roi się od seksownych snowboardzistów, dlatego ja nie umiejąca jeździć udawałam, ze zaraz się zabiję i się wywracałam a samce mi pomagały. x)
Zajebiście, nie ma co! XD

A. I udawałyśmy z przyjaciółką, że się przed wyciągiem kłócimy i że razem nie siedzimy! XD Dlatego jak się udało, to siadałyśmy z chłopakami, ale takimi ładnymi. xD
Kocham góry! <3

Fushigi

A poznałaś jakiegoś... bliżej? xD

Umeka

Taaak. x)
Moje okolice, ha!

A wiesz, że C. się do mnie nie odzywa?
I wzajemnie! Cham pieprzony, no !

Fushigi

No cham, no!
Ty jakiegoś spotkałaś, więc niech zazdrości. xD

Umeka

A no ba! xD
Jakoś na razie mam dość samców. O.O

Irate

Odnawiając ten temat po raz pierwszy w AD. 2009...

Tania - moja koleżanka.
Zosia - moja starsza siostra.

Szłam sobie z Tanią korytarzem w stronę bufetu szkolnego. W pewnym momencie wspomniałam coś o mojej siostrze. Po chwili weszłyśmy do bufetu, a przy jednym ze stolików siedziała właśnie Zosia. Wzięłam oddech, żeby powiedzieć "o wilku mowa", już miałam to na końcu języka... I zaczęłam to mówić, a wtedy z naprzeciwka minął mnie Pozór.
Usłyszał to, co powiedziałam.
I zabrzmiało to tak, jakbym mówiła to o nim - ewidentnie. Tania potwierdziła.
"O wilku mowa".
Jestem bezmózgą... galaretką.

Fushigi

To nie Twoja wina. On stanął przed Tobą... chwila, a jak przed Tobą? Tak sobie stanął po prostu? ^^
A jak sobie coś pomyśli - jego sprawa.

Irate

On nie stanął przede mną. Minęliśmy się.

Fushigi

Dlaczego byłam przekonana, że napisałaś 'stanął'? O__o Wzrok mi nawala. xD

Ale to też nie Twoja wina. Co pomyślał, to pomyślał.

mayumi

Muszę to ogłosić całemu światu, bo właśnie palę się żywcem. oO

Chłopak, który mi się w miarę podoba zadzwonił do mnie niecałe pół godziny temu i zaproponował spotkanie, łiii. Aż się nie mogę uczyć fizyki.

Umeka

Ale Ci zazdroszczę! *________________________*

mayumi

Umieram, umieram, umieram...
On nie powinien mieć mojego numeru!
Znaczy, ja mu sama go nie dawałam. .___.

GaGa

Kolega T. też zdobył mój numer. =="
Znam ten ból...
Faceci to jednak parszywce są.
Zawsze zakocha się w tobie nie ten, którego chcesz...