Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Namida
Legendarny Sannin
Dołączył: 09 Sty 2008
Posty: 4044
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z krańca świata Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 13:14, 25 Mar 2008 Temat postu: [Z] [M] [N] Refleksja zmierzchu |
|
|
...
Ostatnio zmieniony przez Namida dnia Nie 17:12, 11 Cze 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Reharahte
Student Akademii
Dołączył: 28 Lut 2008
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Racibórz (śląskie)
|
Wysłany: Wto 13:47, 25 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Nami, to jest takie smutne... a zarazem takie... pełne nadziei.
Kiedy już stoczymy się na samo dno i nie mamy sił, żeby wszystko ciągnąć dalej przed oczami miga nam ostatni promyk słońca. Co z tego, że za chwilę zniknie? Co z tego, że go nie dotkniemy? Co z tego, że to może być tylko przywidzenie?
Ale, po prostu wiemy, że był tam i świecił i mamy nadzieję, że zaświeci znów. I tak z dnia na dzień.
Nie zwracałam uwagi na błędy, bo po co?
Chyba będę wracać tutaj często, żeby przeanalizować w główce po raz kolejny ten świetny tekst. To, że jest napisany w pierwszej osobie, nadaje mu jakąś głębię.
Pięknie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Irate
medic-ninja
Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 7189
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Nibylandii. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 14:02, 25 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Dobrze, teraz ja.
Nam, słońce (mogę?), nie podobają mi się dwa pierwsze zdania.
Osobiście bym je wywaliła, ale dobra.
Zaśmiałam się w jednym momencie... "Oboje byli beznadziejni." To Ci się udało, naprawdę. ^^
Po pierwszym akapicie przyszło mi na myśl, że to rzeczywiście córka Sasuke i Sakury, a drugim i trzecim stwierdziłam, że chyba jednak nie.
Ale na końcu potwierdziły się moje przypuszczenia. I dobrze.
Nie podoba mi się "widzę przed zamkniętymi oczyma". Wiem, że to poprawne, ale jakoś ładniej by brzmiało, gdybyś napisała "oczami". ^^"
Skąd Ty bierzesz te pokłady weny?! Tę naturalną kolejność myśli przychodzących do głowy... W komentarzu do "jak brat siostrę" zapytałaś, jak my to robimy.
Ale teraz ja Ciebie zapytam: Jak Ty to robisz?
I czuję, że mnie przewyższasz.
Jeśli mnie wypuszczą, choć to raczej znikoma nadzieja, to dobrze. A jeśli umrę…. To też dobrze.
Uwielbiam Cię za to.
Ostatnio zmieniony przez Irate dnia Wto 14:02, 25 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Namida
Legendarny Sannin
Dołączył: 09 Sty 2008
Posty: 4044
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z krańca świata Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 14:18, 25 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Po pierwsze mów do mnie jak ci sie podoba ^^ Słońce mi pasuje.
Dalej. Dwa pierwsze zdania mówisz? Może dlatego sie nie podobają że nie wiedziałam jak zacząć...
Jakie pokłady weny? Wątpię żeby tu było dużo weny... Ja cię przewyższam? Nie sądzę...
A tak poza tym to cię kocham Irytku! Za to że ty jak nikt inny potrafisz zwrócić moją uwagę w odpowiednia stronę.
Reś
Cieszę sie że on na ciebie aż tak na ciebie wpłyną... W sumie sama nie wiem co ci napisać. Dziękuję za zwrócona nadzieję że jednak potrafię coś stworzyć.
Ostatnio zmieniony przez Namida dnia Wto 14:22, 25 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Irate
medic-ninja
Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 7189
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Nibylandii. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 14:48, 25 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Gdybyś wywaliła te dwa pierwsze zdania, mogłoby być tak, jak jest. Zaczęte od słowa "miłość".
Przewyższasz, przewyższasz! Naprawdę. To Ty jesteś kreatywna. Ja tylko poprawiam błędy... ale nie to jest najważniejsze.
Ja... ja Ciebie też kocham.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yennefer
Kapitan ANBU
Dołączył: 15 Paź 2007
Posty: 1104
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z wioski, w której podcierają się liścmi..xD "Kto podciera?" ^^ Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 15:30, 25 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Czuję się zazdrosna....
Wampireczko moja, to było zajebiste. "Obydwoje byli beznadziejni..." Zabiłaś mnie tym xD I tak niesamowicie opisałaś uczucia...od miłości do strachu...miałam aż TAKIE COŚ ^^" TAKIE COŚ, to takie coś co mi się robi jak coś mi się bardzo podoba xD Noo...oto i zakończę swój jakże inteligentny i konstruktywny komentarz...ale najpierw ci jeszcze powiem że jeśli w najbliższym czasie nie napiszesz dalszej części TAMTEGOOO...tooo....naskarżę Regisowi xP Albo lepiej Iskrze...uważaj bo gotowi ci odebrać twoje..."uzdolnienia i talenty" ^^"
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hibari
Legendarny Sannin
Dołączył: 28 Sty 2008
Posty: 6482
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tam, gdzie nie sięga ludzkie oko. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:32, 25 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Nam, powiem tylko, że zwaliłaś mnie z nóg.
*po 15 minutach milczenia*
Może jednak coś napiszę.
Podoba mi się, a nawet bardzo mi się podoba.
Ten monolog był świetny, naprawdę niesamowicie to ukazałaś. Jednak ja, jako mało domyślne dziecko nie połapałabym się, że to córka Sasuka i Sakury. Jednak ff śliczne ^^.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fushigi
Legendarny Sannin
Dołączył: 12 Sty 2008
Posty: 5767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: London, I wish Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:40, 25 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
No cóż... Fick widziałam pierwsza, a komentuję... czwarta ^^
Ale to nic. Wszystko powiedziałam Ci kilka godzin temu... Prawie wszystko.
Gdy to czytałam, oczywiście Fu-genialne-dziecko nie zgadło, że chodzi o córkę Sakury i Sasuke. Myślałam nawet, że to mówi Sakura...
Wiesz, wydaje mi się, że chyba nie mam weny na sensowne komentarze.
Ale okej, spróbuję.
Pomijając masę błędów, których już nie ma... To ja nie widzę tu niczego, co by mi przeszkadzało, co uznałabym za błąd. Choć wiesz, na takich językowych to się nie za bardzo znam ^^''
Sam pomysł nie jest jakiś oryginalny, wspaniały i w ogóle, ale całość wyszła świetnie. Wszystkie uczucia opisałaś tutaj naprawdę... no, idealnie. Choć powiem szczerze, że gdy czytałam pierwszy raz, to na początku nie mogłam się skupić i trochę jakby... przysypiałam? To nie jest fick, w którym powinna być akcja, ale początek trochę mnie zanudził. Tylko początek.
Potem jest już sama wiesz jak...
Najlepsza końcówka. Opis uczuć, gdy zbliża się koniec... I to, że pojawia się Sasuke. Przyszedł ją uratować? Czy może wprost przeciwnie? Wiem, że Ty sama tego nie wiesz (^^''), ale może... napiszesz ciąg dalszy?
No tak, to jednopartówka... Ale fajnie by było przeczytać dalsze losy.
Z tej opinii robi mi się esej. Więc może kończę...
Nami, naprawdę świetnie. Pisz takich więcej... A, i arigato za dedykejszyn xD
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hibari
Legendarny Sannin
Dołączył: 28 Sty 2008
Posty: 6482
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tam, gdzie nie sięga ludzkie oko. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:44, 25 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Ja też z początku pomyślałam, że to mówi Sakura, ale mi to później nie pasowało.
I również z chęcią przeczytałabym CD^^.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ayame
Student Akademii
Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z piekła.
|
Wysłany: Wto 19:16, 25 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Próbuję zacząć jakieś sensowne zdanie, ale mi po prostu nie wychodzi.
Ja już nie wiem co mam z Wami zrobić.
Za bardzo mnie rozczulacie.
Popadam w refleksję.
Ale to chyba dobrze?
Nie napiszę jak mi się podobało.
Nie powiem Ci co o tym myślę.
Nie stwierdzę jakie wywołało we mnie uczucia.
Nie zrobię nic, bo tego nie da się wyrazić w słowach.
Hm, cd też bym z chęcią przeczytała, ale do tego chyba nie mamy co liczyć na kolejny rozdział.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Seiko-chan
Genin
Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 270
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sprzed komputera xD
|
Wysłany: Wto 19:17, 25 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Jejku... Zatkało mnie...
*po mniej-więcej 30 minutach*
Dobra, ochłonęłam. To jest genialne. Co do tych pierwszych dwóch zdań to się zgadzam, ale mimo wszystko ff genialny! Ja nie wiem, Namiś, jak ty to napisałaś, że to jest tak cudowne. Dobra, masło maślane ten mój komentarz. To może ja się zamknę...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Namida
Legendarny Sannin
Dołączył: 09 Sty 2008
Posty: 4044
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z krańca świata Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:21, 25 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Nie zamykaj się Seiko ^^
Ayame zdziwiło mnie że wywarłam z moim FF az tak duże wrażenie... ale niezmiernie mi miło.
Fuś, skarbie, mój ty poprawiaczu. Dzięki tobie nie ma tu aż tak katastrofalnej ilości błędów. Przysypiałaś? Naprawdę cię tak znudziło?...
Co do ciągu dalszego... nie sądzę abym miała go pisać. Tutaj właśnie o to chodziło. Żeby zmusić wyobraźnię czytelnika do ruchu, wysnuwania wniosków, obmyślania ciągu dalszego...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fushigi
Legendarny Sannin
Dołączył: 12 Sty 2008
Posty: 5767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: London, I wish Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:28, 25 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Ojej, źle się wyraziłam... Po prostu sam początek był troszkę jakby... Nie wiem jak to określić.
Jak tak teraz myślę, to chyba on był dobry. Tylko był tak napisany, dość trudny, i musiałam włączyć mózg ^^
Zaczęłaś go po prostu...
Ehh, chyba już wysiadam. Nieważne. Fick świetny i o tym wiesz xD
|
|
Powrót do góry |
|
|
Namida
Legendarny Sannin
Dołączył: 09 Sty 2008
Posty: 4044
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z krańca świata Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:37, 25 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Zaczęłam nieudolnie kochanie. Ja to wiem. Zresztą początki nigdy mi nie wychodziły ^^
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elealyon
ANBU
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 839
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Deep Sea Research Center
|
Wysłany: Wto 20:39, 25 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Podoba mi się tytuł (nieważne co to ma do rzeczy).
Podoba mi się założenie i pomysł.
Ale... Nie mogę do siebie dopuścić myśli, że Sakura mogłaby być "taka". Chociaż wspominasz o tym, że Sakura nie nienawidzi, ale wydaje mi się, że - nieważne z kim, jakie, kiedy - ona kochałaby bardzo mocno swoje dziecko. Oczywiście - Twój fick, Twoja wizja, itd. Jednak mi to nie do końca pasuje.
Pomijając ten szkopuł - bardzo mi się podobało.
Aż kipi od uczuć różnego kalibru, różnej natury. A, że ostatnio mam nastrój myśląco-zastanawiający-nad-własnym-losem-przyszłością-i-innymi-głupotami, to przemawia do mnie jak nie wiem co.[/code]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Namida
Legendarny Sannin
Dołączył: 09 Sty 2008
Posty: 4044
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z krańca świata Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:00, 25 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Hm... Jakoś sama nie wiem dlaczego przedstawiłam Sakurę od tej strony... może po prostu chciałam sie jakoś wybić. Zawsze jest przedstawiana jako wzorowa matka... a poza tym Namiś - dziecko szczęścia chciała napisać coś tragicznego ^^
A tytuł? Strasznie dużo zajęło Fi i mi wymyślenie czegoś. "Refleksja zmierzchu" Tutaj chodzi o zmierzch, jako koniec życia. W sensie przenośnym oczywiście. Żebyście przypadkiem nie pomyślały że ja tu coś zdradzam... Tutuł odnosi sie do myśli przed końcem... o Jezu... nie potrafię tego wyjaśnić. Może Fu powie to w jakiś pardziej czytelny sposób...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elealyon
ANBU
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 839
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Deep Sea Research Center
|
Wysłany: Wto 21:03, 25 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Chodziło mi tylko o to, że pięknie brzmi ^^
A co do wzorowej matki - masz rację. Ale jednak...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fushigi
Legendarny Sannin
Dołączył: 12 Sty 2008
Posty: 5767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: London, I wish Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:29, 25 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Namida napisał: | Zaczęłam nieudolnie kochanie. Ja to wiem. Zresztą początki nigdy mi nie wychodziły ^^ |
Nie, nie zaczęłaś nieudolnie. To ja po prostu musiałam po kilka razy czytać początek, żeby zrozumieć... (mózg wyłączony był). No i dlatego sie nudziłam ^^
|
|
Powrót do góry |
|
|
|