[M][R]Szecherezada

Elle

Peeeewnie...
Jak dawno to było, nie?^^
Całe wieki!

A ja nie miałam co czytać, jak się rejestrowałam T.T

Hibari

A z 5 miesiecy temu to było! Dokładnie 28 stycznia ^^
Pamietam, jak bałam się zarejestrować ^^"

Van

A ja się nie bałam xD Mi się po prostu nie chciało xD

Irate

El, ale mnie nie chodziło tylko o Twoje ficki, tylko o wszystkie stare, które się tu, że tak powiem, ukazały. xP

Elle

Aaaaaa, już myślałam^^

Oj, to naprawdę ma spooooooooooooooooro czytania. Wszystkich ficków, łącznie z erotykami (same ff) jest chyba 111...

Irate

Nie pochlebiaj sobie.
(Taki mały żajcik. Ha ha ha, śmieszne, śmieszne.)

I bardzo dobrze. xD
Te najgorsze i tak można ominąć.

Rany boskie!
To ja przeczytałam tu ponad 100 ficków?!

Elle

Ir, wpędzisz mnie w kompleksy XD

...
Przeczytałyśmy ponad 100 ficków?!
Mamusiu...
Nawet tego nie zauważyłam!

Hibari

Tak dużo?! Ło boziu...

Van

haha
Mamy dużo FF-ów ^^
Możemy być dumni

Bloody

Szalejemy ^__^

Elle

Szalejemy? No nie wiem...
My po prostu jesteśmy odrobinke za bardzo twórcze^^

Bloody

Nigdy nie można być za bardzo "twórczym" ^^

Elluś, mówiłam Ci, że kocham Cię za tego Itasia co zrobiłaś? <333

Elle

No, w sumie racja... Nie można być za bardzo twórczym...
My jesteśmy po prostu wulkanem pomysłów^^

Tak, Blooś. Mówiłaś^^

Shiroi

Skromność . xDD

[ żart ]

A co do ficka ..
Ja tak jak Hibari naczytałam się tego ficka ,jeszcze zanim się zarejestrowałam .
I nadal nie mogę wyjść z podziwu dla twojego talentu ..

Gość

Nie podoba mi się. Jako zupełnie inne opko byłoby cool ale z Naruto nie ma nic wspólnego.

Shira

Świetne, bardzo sugestywne. I podoba mi się pomysł Sakury - Szecherezady. Zresztą wszystkie Twoje opowiadania tego typu mają w sobie tą samą nutę ciepła. Jakoś tak przyjemniej się robi po ich przeczytaniu.

Uff... mało konstruktywny komentarz :)

Ps. Kto wpuścił dziecko na forum?

Grabarz

Dziecko samo się wpuściło, niestety...
Zastanawiam się, czy nasza nowa, pfu, użytkowniczka wie, na czym polega instytucja fan fiction.

Namida

Jeśli nie wie, to należy jej to niezwłocznie wpoić.
A teraz słów kilka do owej nowej użytkowniczki... Moja droga, o ile Ell jest miłosierna i wybaczy ci zuchwałe słowa, to uważaj na mnie. Jeśli ktoś mi tu skrytykuje moje kochanie, to dam mu w dziób tak, że się uszami nakryje.

Grabarz

Gdyby jeszcze ta krytyka była konstruktywna...

Nie denerwuj się, Namiś, obiekt gniewu jest go po prostu niewarty.

Namida

Wart czy nie wart śmie twierdzić, że Ell coś źle napisała... nie popuszcze tego łatwo...

Gość

Nie mówcie o mnie dziecko bo nim nie jestem. Same jesteście dzieci.
Pozatym będę mówić co mi sie podoba bo mam takie prawo. A to opko mi sie nie podoba i już.

Ryżuś

Namida

Nie. Przynajmniej jeszcze nie. Chodzi mi o niczym nie podpartą krytykę, głupie wtrącenie, ze się nie podoba...

Co do naszej drogiej julusi... no jesteśmy dziećmi... wiesz, bo to tak jest, że dzieckiem się jest jak ma się rodziców, póki ich masz - jesteś dzieckiem.

Zresztą nie mówię, że nie masz prawa. Ależ owszem, masz! Za to ja mam prawo, żeby cię rypnąć jakby co, w obronie Ellutka.

Elle

Namiś, sama potrafię kogoś rypnąć^^ Potrzymasz mi delikwenta, jakby co? Może uciekać...

A krytyką niezbyt się przejęłam (Dobra, bądźmy szczerzy- w ogóle.). Nie ma ona żadnego poparcia.
Po co mam sobie niszczyć pięści?

Umeka